Rewolucja w Formule 1!

W czwartek wieczorem w siedzibie Renault nieopodal Oxford doszło do spotkania członków FOTA, którzy po obradach wystosowali oficjalne oświadczenie: Nie mamy innej alternatywy, niż tylko rozpocząć przygotowania do nowych mistrzostw, które będę odpowiadały wartościom uczestników i partnerów.

- Mistrzostwa będą miały przejrzysty system zarządzania i ujednolicone przepisy. Przyciągną więcej zespołów i będą wysłuchiwały ich oraz udziałowców i kibiców życzeń. Oprócz tego ceny biletów na całym świecie będą niższe. W nowej serii wezmą udział najlepsi kierowcy, gwiazdy, marki, sponsorzy, promotorzy i firmy związane historycznie ze sportem najwyższego poziomu" - napisano w oświadczeniu.

Oprócz Ferrari i Brawn GP z cyklu F1 wyłamać się chcą BMW Sauber, McClaren, Red Bull Racing, Toro Rosso i Toyota. To wynik propozycji nałożenia górnej granicy budżetu dla zespołów startujących w F1. FIA chciała, by wydatki teamów mieściły się w sumie 40 mln funtów, na co wspomniane stajnie nie chciały się zgodzić.

- Jesteś rozczarowani, ale nie zaskoczeni tym, że FOTA nie chciała osiągnąć kompromisu dla dobra interesów tego sportu - brzmi komentarz FIA do zaistniałej sytuacji.