Sceny z Kubicą wycięte z serialu o F1! Jego powrót był mniej ciekawy niż... [WIDEO]

Serial "Formuła 1. Drive to survive" okazał się wielkim hitem. Fani mogli od kulis zajrzeć do padoku, garaży, a nawet domów najważniejszych osób ze świata tzw. "królowej motosportu". W drugim sezonie, którego premiera odbędzie się 28. lutego, jeden odcinek miał być poświęcony powrotowi Roberta Kubicy na tor po wieloletniej przerwie spowodowanej wypadkiem.

Jak informuje portal SportoweFakty.wp.pl, część scen z udziałem Polaka zostało zwyczajnie wyciętych. Dlaczego? Choć ponownie zasiadł za sterami najszybszych pojazdów świata, to montażyści i producenci zmienili koncepcję na odcinek poświęcony Williamsowi. Polaka w epizodzie będzie mniej. Zamiast tego, zdecydowano się na pokazanie chaosu w teamie i zestawienie spóźnienia na testy z zapowiedziami Claire Williams o odbiciu od dna. 

Czy to rzeczywiście jest ciekawsze? Kibice mogą mieć wątpliwości. Choć Robert Kubica odegrał w tym sezonie marginalną rolę, to mając do dyspozycji najgorszy bolid w stawce i przegrywając w kwalifikacjach z Georgem Russellem za każdym razem, to on zdobył jedyny punkt dla zespołu. Należy też pamiętać, że Polak wymieniany jest jako jeden z najlepszych kierowców w historii F1 bez mistrzostwa świata! Jego powrót po wielu latach przerwy spowodowanej strasznym wypadkiem wydaje się być bardziej interesującym niż staczający się na dno zespół Williamsa.

W zwiastunie opublikowanym na Twitterze Netfliksa nie brakuje wielu przekleństw i postaci uwielbianej przez kibiców, szefa Haasa Guntera Steinera. Drugi sezon "Formuła 1. Drive to survive" liczy dziesięć odcinków, każdy po około 40 minut. Na razie nie wiadomo, czy nagrany zostanie także trzeci sezon produkcji.