Tomasz Gollob opuścił wczoraj oddział rehabilitacyjny ok. godz 18.30, a jego spacer po terenie szpitala trwał około godzinę. Zobaczcie GALERIĘ ZDJĘĆ. Nasz mistrz wciąż ma trudności z poruszaniem się, ale w tych trudnych chwilach może liczyć na wsparcie najbliższych. Były mistrz świata na żużlu sporadycznie opuszcza mury szpitala, ale wczoraj nie mógł sobie odmówić skorzystania z uroków pięknej pogody.
Żużlowiec niedawno zaczął też rehabilitację przy użyciu specjalnego egzoszkieletu. To wspomagany pancerz, który po długiej rehabilitacji umożliwia wykonywanie chodu w sposób prawie naturalny. Póki co, Gollob wciąż porusza się na wózku inwalidzkim. Nie rezygnuje z walki o powrót do sprawności.
- Tomek robi ogromne postępy w rehabilitacji, dzięki czemu staje się coraz bardziej samodzielny – mówił nam dr Krzysztof Radziszewski, koordynator kliniki rehabilitacji 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy.
- Stan neurologiczny Tomka na razie się nie zmienia. Wszyscy cierpliwie czekamy na postępy – zdradził niedawno „Super Expressowi” Cezary Rybacki, lekarz i przyjaciel Golloba. - Rehabilitację Tomka możemy porównać do ciężkiego treningu. Chociaż... Czy trening trwa aż 7-8 godzin dziennie? Rehabilitanci są pod wrażeniem, że ma tyle mocy, pracuje więcej niż inni pacjenci i robi znacznie szybciej postępy, wykonuje już ćwiczenia, które niektórzy pacjenci mogą zrobić dopiero po kilku miesiącach rehabilitacji - dodał Rybicki.
Tomasz Gollob stanął na nogi! W egzoszkielecie! ZDJĘCIA