- To nie Szpilka zrobił niespodziankę, tylko Andrzej Wasilewski, jego promotor. Duże uznanie dla niego. Szpilka sam się nie spodziewał, udzielał wywiadów, że z Wilderem nie będzie walczył - zauważył Kostyra. - Szpilka nie będzie faworytem tej walki. 35 zwycięstw, 34 przez KO. Cień nadziei jest. Wilder nie walczył z żadnym wielkim bokserem. Przykład Furego pokazuje, że we współczesnym boksie w wadze ciężkiej wszystko jest możliwe. Ryzyko zawsze jest, a tu zysk może być olbrzymi. To dobra decyzja - dodał.
Szpilka - Wilder. Kto był wcześniej?
Szpilka może być szóstym polskim bokserem, który powalczy o pas mistrzowski w wadze ciężkiej. Wcześniej byli to Andrzej Gołota, Andrzej Wawrzyk, Tomasz Adamek, Albert Sosnowski i Mariusz Wach.