Andrzej Zaorski SKŁADA ŻYCZENIA Jerzemu Kulejowi: Jurek, wygrasz tę walkę

2011-12-24 3:00

Jerzy Kulej (71 l.) wciąż jest w poważnym stanie po bardzo rozległym zawale serca. Lekarze są oszczędni w słowach, ale przyznają, że doszło do niedotlenienia mózgu. Kciuki za boksera trzyma Andrzej Zaorski (69 l.), znany aktor i reżyser teatralny, który kilka lat temu przeszedł udar mózgu.

- Obaj mieliśmy olbrzymie szczęście w nieszczęściu. Jurek dostał zawału serca dosłownie na oczach wybitnego kardiologa, pomoc przyszła niemal natychmiast. Ja miałem udar mózgu, niedotlenienie trwało aż 10 godzin, a mimo to żyję, rozmawiam z panem, mogę pracować jako reżyser, czyli robię to, co kocham. A przecież tysiące ludzi nie mają tyle szczęścia - opowiada Andrzej Zaorski, który Jerzego Kuleja zna od wielu lat. - Poznaliśmy się jakoś na początku lat sześćdziesiątych, w Warszawie. Mieszkaliśmy w tym samym budynku i oczywiście do dziś jesteśmy na ty. Przez ostatnie lata często spotykaliśmy się na imprezach podobnych do tej, podczas której Jurek doznał zawału serca.

Andrzej Zaorski wierzy, że słynny bokser nie tylko przeżyje, ale także wróci do życia zawodowego. - Zawał czy udar spada na człowieka nagle, zupełnie niespodziewanie. W środę jest pan zdrowy, aktywny i ma mnóstwo planów na przyszłość, a w czwartek ląduje na szpitalnym łóżku i nikt nie wie, co będzie dalej - tłumaczy. - W takiej chwili bardzo ważne jest wsparcie rodziny i przyjaciół. Do mnie codziennie przychodzili bliscy, żona przywoziła mi do szpitala ulubione potrawy. To daje bardzo dużo siły, człowiek wie, że ma po co wracać do życia poza szpitalem.

Jerzy Kulej w ringu zdobył złote medale na dwóch olimpiadach, w sumie wygrał 317 z 348 walk.

- Teraz toczy najważniejszy pojedynek, o życie. Jestem przekonany, że znów zwycięży - podkreśla Andrzej Zaorski. - Nie mogę się doczekać, aż znów usłyszę Jurka, komentującego walkę bokserską...

Andrzej Zaorski

Ur. 17 grudnia 1942 roku

W 1964 roku ukończył warszawską PWST, pracował w teatrach Współczesnym, Ateneum, Narodowym, Powszechnym. Współtworzył cykl kabaretowy "Polskie zoo", w 1991 roku otrzymał nagrodę Wiktora dla osobowości telewizyjnej.

W 2004 roku przeszedł udar mózgu, proces wychodzenia z choroby opisał w książce "Ręka, noga, mózg na ścianie". Pracuje jako reżyser teatralny, jest bratem reżysera Janusza Zaorskiego, twórcy m.in. "Piłkarskiego pokera".

Najnowsze

Materiał sponsorowany