Może nie było widowiskowego boksu, ale pokazałem, że jednak można, że nie boję się wyzwań. Po przegranej walce nie chcę boksować z leszczami - powiedział na konferencji prasowej, odnosząc się do starcia z Adamkiem i wcześniejszego - przegranego - pojedynku z Bryantem Jenningsem.
Tomasz Adamek zarobił więcej niż Artur Szpilka
- Czy Adamek mnie zlekceważył? Pewnego wieku nie przeskoczysz. Wydaje mi się, że nie spodziewał się, że tak zaboksuje. Jeżeli byśmy się bili, to byłoby widowiskowe, ale któryś z nas skończyłby na macie - dodał pięściarz z Wieliczki.
Jakie ma plany na dalszą karierę? - Teraz chciałbym stoczyć dwie walki z gorszymi przeciwnikami niż Tomek, a być może potem wrócić do Stanów Zjednoczonych - zaznaczył.
Szpilka ma za sobą 18 walk w karierze. Wygrał 17 z nich, a jedyną porażkę zaliczył we wcześniej wspomnianym starciu z Jennigsem, które w styczniu odbyło się w słynnej Madison Square Garden.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail