Adam Kownacki uwielbiany jest przez sporą część fanów pięściarstwa. Duża w tym zasługa jego stylu walki, który był widowiskowy i zapewniał świetną rozrywkę podczas swoich pojedynków. W pewnym momencie "Baby Face" demolował kolejnych rywali i nie na pozór mówiło się, że jest jednym z kandydatów do walki o mistrzowski pas.
Ostre słowa o Adamie Kownackim po porażce z Demirezenem. To może być koniec marzeń o sukcesach
Szpilka napisał do Kownackiego. Wytknął ważny szczegół
Ostatnim sprawdzianem przed takim wyzwaniem miały być walki z Robertem Heleniusem. Reprezentant Finlandii nie był faworytem starcia z Polakiem, ale przewidywania przed pojedynkiem się nie sprawdziły. Niespodziewanie Helenius dwukrotnie pokonał Kownackiego przed czasem i mocno skomplikował mu plany na dalszą część kariery.
Adam Kownacki przegrał trzecią walkę z rzędu, ale zarobił wielkie pieniądze. Miliony wpłyną na konto
Próbą odbicia się miała być walka z Ali Erenem Demirezenem. Pojedynek nie potoczył się po myśli reprezentanta Polski. W Nowym Jorku zobaczyliśmy ostrą wymianę ciosów, w której górą był Turek. Sędziowie zadecydowali o jego zwycięstwie i losy Kownackiego skomplikowały się jeszcze bardziej. Po porażce "Baby Face'a" kilka słów na Twitterze napisał Artur Szpilka.
- Siema, przede wszystkim nie daj sobie wmówić, co masz robić itp. Sam wiesz najlepiej co nie gra, co jest nie tak, ale na pewno rozbity nie jesteś i to było widać w ostatniej walce! Na pewno nie jesteś już taki głodny jak byłeś, ale to może wrócić - czytamy we wpisie zawodnika. Uwagę może przykuć to, że Szpilka zauważył, iż Kownacki "nie jest taki głodny, jak był".