Brazylia to nie koniec. Dziś w nocy gramy z Rosją. "Wyjdziemy na luzie" - zapowiada Winiarski

2011-12-03 14:32

Polacy mimo iż prowadzili 2:0, przegrali z Brazylią 2:3. "Zwycięzka" porażka dała nam jednak awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Londynie. To jednak nie koniec siatkarskich emocji, gdyż dziś w nocy zagramy z Rosją, a stawką meczu będzie tfiumf w Pucharze Świata.

Awans na olimpiadę, był przed wyjazdem do Japonii celem numer jeden dla zespołu Andre Anastasiego. - Przyjechaliśmy tu po awans i go mamy. Nie powiem, że jestem smutny po porażce - powiedział Michał Winiarski.

Przeczytaj koniecznie: Polska - Brazylia. Zobacz jak oceniliśmy siatkarzy po dzisiejszej porażce

Jednocześnie nasi zawodnicy zdają sobie sprawę ze stawki ostatniego meczu. - Wiem, że zwyciężając z Rosją za trzy punkty, możemy wygrać Puchar Świata. Otwiera się przed nami naprawdę wielka szansa. Jutro wyjdziemy na luzie, zagramy radosną siatkówkę i mam nadzieję, pokonamy za trzy punkty rosyjski zespół - dodaje "Winiar".

Mecz z Rosją rozpocznie się o 3 czasu polskiego. Transmisję z meczu przeprowadzi Polsat Sport, a portal Gwizdek24 zaprasza na relację NA ŻYWO

Najnowsze