Był listonoszem, teraz demoluje w ringu. "Tylko huragan może mnie przewrócić"

Pochodzący z Ukrainy Halych zdobył rozgłos i popularność wygrywając w grudniu poprzedniego roku Gromdę 3. O nagrodę główną w wysokości 100 tys. zł miał walczyć kilka dni temu z najlepszym w Gromdzie 4 Tomaszem „Zadymą” Gromadzkim, ale kontuzja tego drugiego sprawiła, że finał został przesunięty, a Halych już w piątek zadebiutuje w boksie zawodowym.

- To miłe kiedy ludzie rozpoznają mnie na łódzkich ulicach, pozdrawiają, proszą o wspólne zdjęcia. To też motywuje mnie do ciężkiej pracy. Chcę walczyć i wygrywać zarówno w boksie na gołe pięści, jak i w klasycznym boksie w rękawicach. Chciałbym, aby młodzi chłopcy mówili, że chcą boksować tak jak Wasyl Halych. Warto w życiu spełniać swoje marzenia – powiedział.

Don Kasjo - Norman Parke: Tak walkę ocenia najbardziej znany polski sędzia boksu! Wielu będzie w szoku [TYLKO U NAS]

Halycz w Polsce mieszka od sześciu lat. Pracował m.in. na budowie, jako listonosz i w magazynie, ale teraz może skoncentrować się już tylko na sportach walki. Jego rywalem w debiucie w wadze junior ciężkiej będzie niepokonany Wierzejski.

- Mam ogromne doświadczenie wyniesione z boksu, kickboxingu i MMA. I już wcześniej powiedziałem, że zepsuję rekord Oskarowi. O jego słabych stronach nie będę opowiadał, wystarczy, że wiem jak dużo ja mam atutów. Wykorzystam je i w piątek odniosę pierwsze zwycięstwo – zapowiada 27-latek.

Kiedy wygrywał Gromdę ważył nieco ponad 80 kg, teraz na wagę wnosi ponad 90 kg. Coraz mocniejszy cios ma być jednym z jego argumentów.

- Biję coraz mocniej i Oskar się o tym przekona. Jestem też odporniejszy na uderzenia rywali, poza tym stabilniej stoję na nogach i trudniej mnie przewrócić. To musiałby być jakiś huragan. A kiedy dowiedziałem się o kontuzji Tomka Gromadzkiego, wspólnie z promotorem Mariuszem Grabowskim zdecydowaliśmy, że spróbuję sił w boksie zawodowym. Jestem pewny, że sobie poradzę i nie zakładam żadnego czarnego scenariusza. Jestem stworzony do walki – zaznacza.

Szpilka OPUSZCZA media społecznościowe! Wszystko przez... NIE ZGADNIESZ!

W piątek w Pionkach w jego narożniku będą Łukasz Zaborowski i Bartłomiej Kurczewski.

– Taktykę mamy przygotowaną. Jestem bardzo zadowolony z przygotowań, m.in. ze sparingów z Arturem Szpilką, Michałem Leśniakiem i Markiem Matyją. Od nich też usłyszałem kilka cennych wskazówek – kończy.

W walce wieczoru Tymex Boxing Night 17 międzynarodowy mistrz Polski w wadze lekkiej Damian Wrzesiński zmierzy się z Meksykaninem Erickiem Encinią. Wracający po dłuższej przerwie Mateusz Rzadkosz będzie boksował z Czechem Michalem Rybą. Niepokonany Tomasz Nowicki skrzyżuje rękawice z Ukraińcem Władysławem Gelą. W ramach rozpoczętej współpracy z Queensberry Polska na gali Tymex Boxing Promotion wystąpią Kamil Mroczkowski, Wiktor Szadkowski i debiutujący Piotr Łącz.

Ekspresowa robota Cieślaka. Walka o pas mistrza świata o krok! [GALERIA]