Cieślak w swoim ostatnim występie przy wspaniałym dopingu polskich fanów rywalizował w Londynie o pas WBO wagi junior ciężkiej z niepokonanym Lawrencem Okolie. Radomianin przegrał po dwunastu mocnych rundach, jednak pozostawił po sobie dobre wrażenie. - Cieślak to twardy zawodnik, który wciąż należy do światowej czołówki - chwalił po walce podopiecznego Andrzeja Liczika wpływowy brytyjski promotor Eddie Hearn.
- Nie załamuję się porażką, jeszcze wrócę, by walczyć o pas - zapowiadał sam Cieślak. Pierwszy krok na drodze ku kolejnej mistrzowskiej szansie Michał Cieślak uczynić ma 24 czerwca w Kielcach.
Podczas tej samej imprezy w ringu zaprezentuje się także utalentowana Laura Grzyb. - Laura to prawdziwy diament w polskim kobiecym boksie zawodowym, dla mnie w tej chwili zawodniczka numer 1 i jestem przekonany, że tytuł mistrzyni świata jest absolutnie w jej zasięgu - mówi Andrzej Wasilewski z grupy KnockOut Promotions.
Dawkę solidnego bokserskiego uderzenia rodem z królewskiej kategorii ciężkiej zapewni kibicom zgromadzonym w Hali Legionów Piotr Łącz, z racji swojego stylu boksowania nazywany przez niektórych "polskim Tysonem". Czy w czwartym zawodowym pojedynku z rzędu zafunduje rywalowi nokaut?
24 czerwca w Kielcach zaboksują ponadto zawsze twardy i waleczny Marek Matyja (waga półciężka) i obiecujący Artur Górski (waga junior ciężka).
Mateusz Borek zapowiada awanturę w ringu! Znamy walkę wieczoru, jej bohater zmienia kategorię