- Czuję się swobodnie przed kamerą, dlatego jak zaproponowano mi udział w teleturnieju "Jeden z dziesięciu" to nawet się nie zastanawiałem - tłumaczy Dąbrowski, który odpadł w 2. rundzie, ale i tak jest zadowolony. - To był odcinek specjalny, w którym udział wzięli m.in. Radosław Majdan i Szymon Kołecki, a dochód został przeznaczony na leczenie córki Bartłomieja Bonka. Uzbieraliśmy 10 tysięcy złotych - mówi dumnie.
Zobacz również: Artur Binkowski: Chcę wrócić z rodziną do Polski
Wystąpił także w hiphopowym teledysku "Sportowa Warszawa" rapera Bonusa R.P.K. - Klip stał się bardzo popularny w Internecie, ma ponad 2 miliony wyświetleń - cieszy się Dąbrowski.
Oprócz tężyzny fizycznej dba również o sferę intelektualną. W tym roku zdał maturę i chce pójść na studia. - Wykształcenie jest ważne, bo jedna kontuzja może przekreślić sportowe marzenia. Jestem humanistą, dlatego myślę o studiowaniu dziennikarstwa - tłumaczy Dąbrowski, którego pasją jest także motoryzacja, szczególnie samochody sportowe.
Na amatorskich ringach stoczył ponad 100 walk i odnosił sukcesy międzynarodowe, jednak w zawodowym debiucie wypadł blado, przegrał z Anglikiem Woodruffem. - Nie powinienem w ogóle walczyć, bo miałem... złamaną lewą rękę. Uparłem się i niestety przegrałem - mówi Dąbrowski, który ma teraz w lewej dłoni dwie śruby spajające kości. - Przyzwyczaiłem się. Bałem się jedynie, że nie będę mógł przejść przez bramki na lotnisku, ale na szczęście takich metali one nie wykrywają - śmieje się.