Dariusz Michalczewski, były mistrz świata federacji WBO, WBA, IBF w kategorii półciężkiej oraz WBO w kategorii junior ciężkiej, swoją ostatnią walkę na zawodowych ringach stoczył trzynaście lat temu. Od tamtej pory nie był bezpośrednio związany z boksem, ale teraz postanowił wrócić do ukochanej dyscypliny! Został bowiem promotorem.
Jednym z pierwszych, którzy związali się z "Tigerem", jest Izu Ugonoh. I właśnie ten zawodnik wystąpi podczas pierwszej organizowanej przez Michalczewskiego gali "Tiger Fight Night Urban Jungle", która odbędzie się 8 grudnia w gdańskiej Ergo Arenie. Na razie jednak nie wiadomo, z kim zmierzy się jeden z czołowych polskich pięściarzy kategorii ciężkiej.
- Wiele rzeczy się złożyło na to, że podjąłem taką decyzję, ale boks cały czas jest, był i zawsze będzie moim życiem. Na ten temat wiem wszystko, znam wielu ludzi na całym świecie i jednocześnie przez wiele osób sam jestem znany. Myślę, że to mocne podstawy, aby spróbować swoich sił w roli promotora. Zaczynamy galą w Gdańsku, ale nasze plany nie ograniczają się do tylko do niej. Chcę współpracować z najlepszymi zawodnikami, których konsekwentnie będę doprowadzał do walk o pasy mistrzowskie - powiedział Michalczewski.