GROMDA 18 WYNIKI: Joker zdemolował Scarface'a i zawalczy z Don Diego o pas! Goat znów górą, krwawy turniej

Witamy w relacji na żywo z gali GROMDA 18. Początek walk na gołe pięści o godzinie 20:00. Zapraszamy!

Jeszcze chwila i zaczynamy krwawą bitkę! 

Skład na dzisiejszy wieczór. Oj będzie ciekawie.

GROMDA 18: KRÓLOWIE ULICY
JUŻ DZISIAJ! PIĄTUNIO
NA ŻYWO w PPV na https://t.co/wrIg0jDBhD

GROMDA. Nie ma miękkiej gry.#GROMDA #GROMDA18 #bareknuckle pic.twitter.com/cPV5pAjfvz

— GROMDA (@GromdaTV) September 6, 2024

Don Diego zdradził w studiu, że na gali GROMDA 20 zmierzy się ze zwycięzcą walki wieczoru dzisiejszej gali Scarface vs Joker

Czas na przedstawienie zawodników, którzy będą dziś się bić na GROMDZIE

Czas na pierwszą walkę! Krychu vs Kiwi

KONIEC WALKI! Krychu mocno wpadł na początku w rywala, ale Kiwi od razu przechodził do klinczu. Kiwi mocno bronił się przez całą rundę, ale tuż przed końcem trafił potężnie na żuchwę po uniku i poskładał rywala. Równo z gongiem narożnik Krzycha rzuca ręcznik!

Pierwszy superfight i od razu koniec w pierwszej rundzie!

Mocno się zaczęło 🙃🙃#GROMDA18 #GROMDA pic.twitter.com/UEqxGJU1qN

— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) September 6, 2024

Czekamy na pierwszą walkę turniejową

Publiczność już nie może doczekać się kolejnych walk, wrzawa na hali!

Zaczynamy turniej! Do ringu wychodzą Damian "Raging Bull" Gójski i Daniel "Japa" Utkowski

KONIEC WALKI! Pierwszy celny cios, Japa padł na deski. Podniósł się, ale miękkich nogach. Po liczeniu zarzucił rywala gradem ciosów, ale Raging Bull znowu celnie trafił i Japa po odbiciu się od lin padł jak kłoda. W zawierusze ciosów Japa jednak mocno uszkodził przeciwnika, który chyba ma uszkodzony nos. 

Przechodzimy do drugiego ćwierćfinału. Artur "Arczi" Chmielewski vs Damian "Goliat" Czer

KONIEC WALKI! Potężna zadyma w ringu i Arczi idealnie trafił czystym prostym. Goliat po liczeniu od razu wszedł w zwarcie, ale rywal znowu znalazł miejsce w gardzie. Kompletnie zakrwawiona twarz Goliata, ale przeciwnik nie miał litości i szukał zakończenia. Prawy na korpus, lewy na żuchwę i Goliat padł po raz trzeci. Sędzia przerywa walkę!

Cała twarz i pół torsu Goliata zalane krwią. Masakra w ringu

Jedziemy dalej. Daniel "Piasek" Piaskowski i Łukasz "Ruszki" Ruszkiewicz wchodzą do ringu.

Zdecydowaniem bardziej zachowawczo wyszli na ten pojedynek zawodnicy. Więcej klinczu niż zwarcia. Obaj zainkasowali parę silnych ciosów, ale nie wywołało to za dużo spustoszenia. 

KONIEC WALKI! Piasek niespodziewanie huknął lewym i Ruszki nie tylko padł, ale również wyleciał poza ring. Zanim zdążył w ogóle się pozbierać, to sędzia zakończył walkę. Bomba z opóźnionym zapłonem, bo najpierw wydawało się, że Ruszki ustoi. Dopiero po chwili nogi odmówiły posłuszeństwa. 

Przed nami ostatni ćwierćfinał: Dawid "Stolara" Stolarski vs Paweł "Lisek" Liszewski

Lisek ochoczo wystartował do rywala i kilka razy celnie go ustrzelił. Stolara najpierw nieco się wycofał, a później chciał przejąć inicjatywę, ale w kontrze swoje przyjął. 

Stolara wszedł w zwarcie i zainkasował potężny cios na czoło. Natychmiast pojawiła się krew i przywitał się z deskami. Po liczeniu co prawda wrócił do walki, ale po kolejnym ciosie złapał się za twarz. Lisek poczuł krew i ruszył z całą mocą, ale nie zdążył skończyć walki przed gongiem. 

Lisek wziął się za podkręcanie tempa. Wykorzystywał przewagę fizyczną i zamykał Stolarę w narożniku i przy linach. Trzy liczenia, ale trener nadal nie rzucił ręcznika. Przetrwał Stolara trzecią rundę. 

A tu nokaut Piaska na Ruszkim

Precyzyjny lewy sadzający na dupę brawo Piasek 🔥🔥#GROMDA18 #GROMDA pic.twitter.com/mNh6CZtrQY

— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) September 6, 2024

KONIEC WALKI! Stolara dostał serię na doły i na koniec sierpowego. Padł i natychmiast sędzia przerywa to starcie. 

Błyskawicznie przechodzimy do kolejnego superfightu! Kamil "Wiking" Janik vs Skalpel

KONIEC WALKI! Zdecydowanie mniejszy Skalpel chciał szybkością pokonać Wikinga i trafił go celnie w głowę. To jednak tylko rozjuszyło rywala, który ruszył z całą mocą i huknął podbródkowym. Narożnik rzuca ręcznik, bo chyba pękła szczęka Skalpela. W momencie zalał się krwią. 

I od razu kolejna walka: Damian "Spejson" Waluch vs Artur "Bicek" Kubiak

KONIEC WALKI! Dwa razy padł Spejson, ale to przez utratę równowagi. Wreszcie trafił go Bicek, ale Spejsona uratowały liny, od których się odbił. Na pół minuty przed końcem rundy te już jednak nie były dla niego szczęśliwe i usiadł na macie po mocarnym ciosie. Bicek poczuł krew i szybko dokończył dzieła zniszczenia po liczeniu! Sędzia przerwał walkę tuż przed gongiem widząc, że Spejson mocno odpłynął. 

Przechodzimy do półfinałów turnieju! Jako pierwsi zmierzą się Raging Bull i Piasek

NIE BĘDZIE TEJ WALKI! RAGING BULL ZGŁASZA KONTUZJĘ PRZED PIERWSZYM UDERZENIEM. PIASEK W FINALE

No to przechodzimy do drugiej walki. Arczi i Lisek wychodzą do ringu

KONIEC WALKI! Lisek trafił jednym potężnym ciosem, Arcziego odcięło kompletnie! Najpierw odbił się od lin, a później odpłynął! 

Lewy prosty Liska wszedł na czystą, odsłoniętą szczękę rywala. 15 sekund trwała ta walka

Arczi w wywiadzie powiedział, że do tej pory nie wie, co się stało i nadal szumi mu w głowie

Lisek vs Arczi, lisek wygrywa po kilku sekundach w 1 rundzie #gromda #gromda18 pic.twitter.com/sqaLghygzC

— Fifi (@Fifi3215_) September 6, 2024

Jedziemy dalej. Czas na polsko-zagraniczny pojedynek: Liam "English Wilf" Wilson vs Maciej "Luta" Grzegorzewski

Początek mocno na wyczucie rywala, ale Luta wreszcie przyspieszył i to skończyło się liczeniem. Polak poczuł, że Wilf jest mocno naruszony i od razu do niego doskoczył, ale kolejne liczenie nie skończyło pojedynku. Gong uratował Anglika pomimo tego, że zaczął pływać na nogach

Mocno wycofany Luta dał dojść rywalowi do siebie. W końcówce znów przyspieszył i znów celnie trafił. Uderzenie mocne, ale nie na tyle, aby zakończyć walkę. Na kilka sekund przed końcem rundy znów Anglik musiał się podnieść z maty, ale znowu zrobił to równo z gongiem. 

KONIEC WALKI! Raz po raz padał Anglik, ale to nie były czyste ciosy. Było blisko, aby przetrwał Wilf kolejną rundę, ale po kolejnym liczeniu pokiwał głową przecząco pokazując, że ma już dość!

Zostały już tylko trzy walki: ostatni superfight, finał turnieju i walk wieczoru

Przechodzimy do walki Łukasz "Goat" Parobiec vs Marcin "Wasyl" Wasilewski

Goat od razu rzucił się na rywala i Wasyl po ciosie odbił się od lin. W odpowiedzi ruszył na Parobca i zasypał go gradem ciosów, ale Goat sprytnie uciekł spod topora. Mocarne ciosy latały w ringu. Oj, potężna pierwsza runda. 

Mocno zmęczeni obaj zawodnicy. Wasyl oberwał po twarzy i mocno zalał się krwią z nosa, ale Goat również nie ustrzegł się krótkich, mocnych uderzeń Wasilewskiego. Druga runda już znacznie mniej intensywna.

Goat przejął inicjatywę i zaczął zamykać rywala w narożniku. Zawisł na linach Wasyl, ale ustrzegł się upadku. Parobiec próbując złapać głębszy oddech dostał mocny cios przez gardę i zatańczył niepewnie na nogach. Oddychają rękawami już obaj, ale nadal rzucają cepy.

KONIEC! Obaj już tylko z kurtuazji trzymali gardę. Cios za cios, pojedyncze bomby na miękkich nogach. Wasyl trafił masę razy, ale Parobiec niewzruszony przyjął wszystko. Wreszcie znalazł w sobie jeszcze trochę sił i trafił w Wasyla tak, że ten padł i zaplątał się w liny. Nie starczyło mu nawet sił, żeby się z nich wyplatać na czas! CO ZA WALKA! 

No to przechodzimy do finału turnieju: Piasek vs Lisek!

Od początku inicjatywa po stronie Piaska, który ustawiał sobie rywala w ringu i kontrolował tempo. Tuż przed końcem rundy Lisek jednak przyspieszył i doszło do zwarcia. Kilka ciosów zainkasowali obaj, a twarz Liska zaczęła zachodzić czerwienią od krwi. 

KONIEC WALKI! Piasek mocarnie zaczął drugą rundę! Szybkie ręce zaskoczyły Liska, który przyjął na twarz potężną bombę i padł na deski jak kłoda! Dopiero po przywitaniu się z matą wydawało się, że odzyska świadomość, ale z czasem było tylko gorzej. Twarz kompletnie rozbita po lewym prostym. Lekarz musiał podać mu tlen!

Brutalny nokaut by PIASEK
LIVE on PPV - https://t.co/wrIg0jDBhD

GROMDA. Nie ma miękkiej gry.#GROMDA pic.twitter.com/T4MYNaHuwC

— GROMDA (@GromdaTV) September 6, 2024

PRZED NAMI WALKA WIECZORU: SCARFACE VS JOKER

Ruszyli od pierwszej sekundy! Joker korzystając z dużego zasięgu trafił rywala, a ten zatańczył na nogach. Widać było, że jest naruszony, a Jokera nie trzeba było specjalnie motywować. Trzy kolejne celne ciosy, trzy kolejne liczenia. Scarface ratował się na końcu rundy padając i czekając na liczenie. Przetrwał pierwszą rundę, ale tu są ciężary. 

Scarface widząc, że ucieka mu walkę zmienił taktykę i rzucił się na rywala. Trafił kilka razy, ale mocniejsze uderzenia przyjmował, niż zadawał. Miał swoje momenty, ale żaden cios nie przyniósł rozwiązania. Przed nami trzecia odsłona. 

Scarface szukał krótkiego dystansu wybijając z rytmu Jokera. Pomysł dobry, ale nie mógł się wstrzelić. Sprytnie wykorzystywał Scarface liczenia do złapania tchu. Jakim cudem on dalej wstaje?! 

KONIEC WALKI! Po liczeniu Scarface nawet nie zdążył złapać tchu, a Joker już ustrzelił go kolejnym prawym i posłał z powrotem na deski. W pewnym momencie Scarface wyjął szczękę i pokazał sędziemu, że kolejny raz już nie wstanie! JOKER WYGRYWA TURNIEJ GROMDA 18

Joker na GROMDZIE 20 zmierzy się z Don Diego o pas mistrzowski!

I to wszystko z naszej strony. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo!