Oleksandr Usyk

i

Autor: DAZN ZRZUT EKRANU Oleksandr Usyk

Oleksandr Usyk rozbił Anthony'ego Joshuę i został mistrzem świata wagi ciężkiej! Świetna walka Ukraińca

2021-09-26 0:24

Oleksandr Usyk pokonał Anthony'ego Joshuę jednogłośną decyzją sędziów po 12 morderczych rundach na gali w Londynie! Ukrainiec nie był faworytem tego starcia, ale zaprezentował się z najlepszej strony - był aktywny, miał plan na Brytyjczyka i w pełni go wykonał. Usyk tym samym pozbawił Joshuę trzech pasów mistrza świata federacji IBF, WBA oraz WBO i został nowym mistrzem!

Na tę walkę fani boksu czekali ze zniecierpliwieniem! Choć Anthony Joshua wydawał się zdecydowanym faworytem, to już pierwsze rundy walki o mistrzostwo świata federacji IBF, WBA i WBO w wadze ciężkiej pokazały, że Oleksandr Usyk przyjechał do stolicy Anglii tylko w jednym celu - wygrać i sięgnąć po pasy mistrzowskie należące do Brytyjczyka. Początek starcia należał właśnie do Ukraińca, który wyglądał na lepiej przygotowanego od swojego rywala - był żywszy, bardziej aktywny, trafiał częściej i celniej. Joshua zdawał się być na początku nieco ospałym, był wyraźnie wolniejszy od swojego rywala.

Dramatyczny nokaut na gali w Londynie! Castillo dostał drgawek po potężnym ciosie [WIDEO]

W kolejnych rundach Usyk nie był już jednak tak aktywny, a Brytyjczyk zaczął się budzić. Zdecydowaną inicjatywę przejął on w 6. rundzie, zastopował pretendenta kilkoma mocnymi ciosami i wydawało się, że od teraz zacznie on coraz mocniej punktować rywala. Te przewidywania szybko jednak zweryfikował Ukrainiec, który w 7. rundzie znów zbombardował rywala, a po jednym z jego ciosów Joshua zatoczył się do tyłu!

Polski mistrz boksu zadebiutuje w MMA? "Dragon" bił się z Kliczką, teraz może wejść do klatki | KOLOSEUM

Kolejne rundy zdawały się być na styku - obaj albo dobrze się bronili, albo okładali się na wzajem. Minimalnie jednak lepszy w tych wymianach był Usyk, a prawdziwym ukoronowaniem świetnej w jego wykonaniu walki była ostatnia, 12. runda, w której potężnie ruszył na Joshuę, okładał go niemiłosiernie i na sam koniec nieomal go nie znokautował! Brytyjczyka uratował przed tym ostatni gong, jednak nic już nie mogło odebrać zwycięstwa Ukraińcowi, który tym samym sięgnął po pasy mistrzowskie federacji IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej. Poniżej znajdziecie zapis relacji na żywo z gali w Londynie.

Najnowsze