Julia Szeremeta w Targach Kielce

i

Autor: Piotr Stańczak

Czekaliśmy cztery miesiące

Julia Szeremeta wraca na ring. Szczera opinia eksperta, mówi o ryzyku i ekstra mobilizacji rywalek

2024-11-26 12:33

W niedzielę w Wałbrzychu rozpoczną się mistrzostwa Polski w boksie i to właśnie tam Julia Szeremeta po raz pierwszy zaprezentuje się w ringu po igrzyskach w Paryżu. - Cel jest taki, jak na każde zawody - zwycięstwo. Nic innego mnie nie interesuje - powiedziała nam wicemistrzyni olimpijska.

10 sierpnia Szeremeta przegrała w finale igrzysk z Tajwanką Lin Yu-Ting i to była jej ostatnia walka. Polka wróci zatem między liny po niespełna czterech miesiącach, ale w międzyczasie oczywiście nie próżnowała.

- Po igrzyskach olimpijskich Szeremeta trenowała w Bułgarii i w Czarnogórze. Miałem okazję obserwować przygotowania w Budvie na przełomie października i listopada, gdzie dopracowywała dobrze już nam znany, swój brawurowy styl walki. Z pewnością nie było jej łatwo ponownie wejść na wysokie obroty, ale charakter tej dziewczyny jest naprawdę imponujący. Z uśmiechem przyjmuje fakt, że dźwiga na swoich barkach polski boks olimpijski - powiedział nam Piotr Jagiełło, komentator boksu w TVP Sport.

Ekspert TVP Sport o powrocie Julii Szeremety: Pierwsze występy po igrzyskach będą obarczone ryzykiem

Wicemistrzyni olimpijska będzie oczywiście zdecydowaną faworytką mistrzostw kraju, ale zmagania w Wałbrzychu wcale nie muszą być dla niej spacerkiem.

- Pierwsze występy Szeremety po igrzyskach będą obarczone ryzykiem, ponieważ ponowne wejście w rytm startowy bywa kłopotliwe. Poza tym nigdy wcześniej nie była w sytuacji, gdy to na niej będzie skupiona uwaga i to Julia, w oczach kibiców, niemal w każdym pojedynku krajowym czy zagranicznym będzie faworytką. Szeremeta będzie podróżowała zatem z plecakiem wielkich oczekiwań. Poza tym wśród polskich pięściarek z pewnością będzie ekstra mobilizacja, by ją pokonać i choćby na chwilę uszczknąć nieco z jej, zasłużonej skądinąd, sławy. W myśl zasady "bij mistrzynię"- dodał Jagiełło.

Julia Szeremeta: Czasami ta popularność już mnie denerwuje. Ciągle ktoś czegoś chce ode mnie, momentami jest naprawdę ciężko

Sama zainteresowana ze spokojem podchodzi do mistrzostw Polski, ale nie ukrywa, że po igrzyskach jej życie zmieniło się o 180 stopni.

- Czasami ta popularność już mnie denerwuje. Ciągle ktoś czegoś chce ode mnie, momentami jest naprawdę ciężko, ale fajnie, że wracam na ring. Wystąpię w Wałbrzychu, potem na gali Suzuki Boxing Night u siebie w Lublinie, ale pierwszy taki naprawdę mocny start po igrzyskach czeka mnie podczas przyszłorocznych mistrzostw świata - zakończyła Szeremeta.

Julia Szeremeta odpowiada Dariuszowi Michalczewskiemu oraz zdradza, kiedy wróci na ring
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze