W środę w "Super Expressie" Giacobbe Fragomeni zdradził, że to właśnie specjały włoskiej kuchni dają mu siłę i kondycję. - Pizza i makaron to moje środki dopingujące - stwierdził były mistrz świata i Europy.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk postanowił sprawdzić, jaka tajemnica tkwi w pizzy. W tym celu... własnoręcznie zrobił pizzę w pizzerii Coloratta w Wiśle.
Przeczytaj koniecznie: Żona Krzysztofa Włodarczyka motywuje go przed walką z Fragomenim: Jak wygrasz urodzę Ci dziecko
- Gotową kulkę ciasta trzeba najpierw rozpłaszczyć na blacie, potem odpowiednio uformować, przerzucić z ręki do ręki, a następnie kilka razy podrzucić. Zawsze myślałem, że to bardzo trudne, ale wcale tak nie jest - opowiada "Diablo", który podobną taktykę chce zastosować w sobotniej walce o mistrzostwo świata. - Zwłaszcza to przerzucanie z ręki do ręki i rozpłaszczanie Fragomeniego mi się podoba - śmieje się polski bokser.
Po uformowaniu placka "Diablo" nałożył porcję sosu pomidorowego, a potem stworzył swoją autorską pizzę: poza pikantnym salami wrzucił cebulę, papryczki pepperoni oraz piekielnie ostre chili. - Ostra jak diabli albo raczej jak "Diablo" - śmieje się Krzysztof Włodarczyk. - Dokładnie taki sam zamierzam być w ringu: tak ostry, żeby Fragomeniemu aż się zbierały łzy.
Patrz też: Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trenował w centrum handlowym (GALERIA+WIDEO)
"Diablo" znakomicie się bawił, robiąc pizzę, ale nie wiąże z tym swojej przyszłości. - Gdyby w boksie nie poszło, to zawsze mam jakiś fach w ręku. Ale tak poważnie mówiąc, to robieniem pizzy niech się zajmie Fragomeni. Jak już przegra ze mną w sobotę i wróci do Włoch, będzie musiał jakoś zainwestować zarobione pieniądze i pomyśleć o emeryturze. Pizzeria to znakomity pomysł - ocenia Włodarczyk. - Jak już ją otworzy, obiecuję, że przyjadę z rodziną i sprawdzimy, który z nas robi lepszą pizzę. A na razie jutro sprawdzimy, kto jest lepszym bokserem. Obiecuję, że w ringu będzie tak ostro, jak na tej pizzy!
Bilety na walkę "Diablo" - Fragomeni jeszcze do kupienia www.eventim.pl i www.eticket.pl oraz w kasach Areny.
