Od sześciu lat możemy podziwiać wyczyny Gamrota w zawodowym oktagonie. Pojedynkiem z Arbim Shamaevem "Gamer" rozpoczął zawrotną karierę. Po trzech zwycięstwach dla XFS, Polak przeniósł się do KSW i w swoim debiucie pod skrzydłami tej organizacji pokonał Mateusza Zawadzkiego. Zwycięstwa nad Andre Winnerem, Jeffersonem Georgem, Łukaszem Chlewickim, Rodrigo C. Correią i Marifem Piraevem doprowadziły go do pojedynku o pas mistrzowski. W nim, dzięki decyzji sędziowskiej, wygrał z Mansourem Barnaouim. Już jako mistrz, w 2016 roku zmusił do poddania Renato Gomesa Gabriela. Rok później, podczas KSW 39: Colosseum wygrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Normanem Parkiem. Irlandczyk żądał rewanżu, więc dostał go na KSW 40 w Dublinie. Tam walkę uznano za nieodbytą po przypadkowym faulu Gamrota.
Podczas KSW 42 w łódzkiej Atlas Arenie "Gamer" stanie naprzeciw Grzegorza Szulakowskiego, który zanotował imponującą serię czterech zwycięstw z rzędu. I to licząc jedynie pojedynki w KSW, gdzie trzy z czterech walk kończył przed czasem. W całym swoim portfolio, fighter może pochwalić się ośmioma zwycięstwami w ostatnich ośmiu walkach.