Agnieszka Rylik

i

Autor: JACEK MARCZEWSKI/SUPER EXPRESS Agnieszka Rylik

Jest bardzo źle...

Legenda polskiego boksu w dramatycznym stanie! Agnieszka Rylik zamieściła wstrząsający wpis, łzy leją się strumieniami

2025-01-23 10:35

Agnieszka Rylik to legenda polskiego boksu i zdecydowanie najbardziej utytułowana nasza pięściarka. Była mistrzynią świata federacji WIBF i WIBO, a swoje walki toczyła w tak legendarnych miejscach jak Madison Square Garden w Nowym Jorku czy Mandalay Bay w Las Vegas. Niestety teraz "Lady Tyson", jak ją nazywano, przeżywa prawdziwy dramat.

Ostatnie lata to dla Rylik droga przez mękę. Trzy lata temu zmarł jej partner Andrzej Gnoiński, teraz nasza znakomita pięściarka zmaga się z bardzo poważnymi problemami ze zdrowiem. Sama zainteresowana poinformowała o wszystkim we wstrząsającym wpisie na Facebooku.

Agnieszka Rylik ma potężne problemy ze zdrowiem: Nie mogłam chodzić

"Walczę nadal, tym razem o powrót do normalnego życia. Mija prawie 3 lata od śmierci mojego Andrzeja...Nie pogodziłam się z tym. Rzadko bardzo pozwalam sobie na myślenie o tym bo rozpadam się wtedy na amen. Zostałam sama i prawie przestałam chodzić przez problemy z kręgosłupem. Sport wyczynowy to nie jest zdrowie. W czasie kariery sportowej miałam operacje achillesa, dłoni i kolana. Kolano nie wytrzymało więc miałam drugą operacje po której nie było już dobrze i zakończyła moją karierę sportową. Zwyrodnienia w stawach barkowo- obojczykowych doprowadziły do operacji obu barków, resekcji obojczyka. Zawsze myślałam, że jak mam dwie ręce i dwie nogi w miarę zdrowe to zawsze sobie poradzę. Niestety zwyrodnienia w odcinku lędźwiowym kręgosłupa sprawiły że nogi drętwiały i zaczęły sie problemy z poruszaniem. Nie mogłam chodzić , ani stać dłużej niż parę minut. Nie mogłam się schylić. Nie wspominając o bólu. Okazało się, że mam niebezpieczny kręgozmyk, połamane kręgi , przepukliny itd. To był bardzo ciężki czas. Słowa jak depresja nie oddadzą klimatu zawsze nadaktywnej Rylik przykutej do łóźka" - czytamy na Facebooku (pisownia oryginalna).

Niezbędna była operacja, do której w końcu udało się doprowadzić. Rylik wiązała z nią dużą nadzieje i początkowo wiele wskazywało na to, że zabieg przyniósł spodziewane efekty. "Lady Tyson" poczuła lepszą stabilizację, mogła się też wreszcie wyprostować. Niestety kilka miesięcy później nastąpiło drastyczne pogorszenie.

Wstrząsający wpis Agnieszki Rylik: Chciałabym jeszcze pójść z córką na spacer

"Czasem nie jestem w stanie przez ból wstać z łóżka . Nogi drętwieją i przeszywa je ból jak stoję chwile czy siedzę . Nie mogę się schylić. Ból odpuszcza po jakimś czasie jak leżę. Jest źle bardzo, gorzej niż przed operacją . Doszły mocne stany bólowe i paraliżuje mi prawą nogę. Załamałam się .. bo miało być lepiej. W międzyczasie straciłam ubezpieczenie zdrowotne. Nie ważne że ciężko pracujesz całe życie. Nie pracujesz to nie masz ubezpieczenia, nie masz jak się leczyć, nie masz za co żyć, nie masz gdzie mieszkać. Wpadasz w błędne koło. Gdyby nie pomoc mojej mamy i bliskich osôb nie wiem jak bym przeżyła ten czas. Dziękuję że jesteście na dobre i zostaliście ze mną na złe. Nie wiem co będzie dalej…Pewnie powiecie, że jestem twarda, fighterka i sobie poradzę. Ale pamiętajcie też, że jestem zwykłym człowiekiem na którego spadło dużo jak na jedną osobę. Nie było mi łatwo się otworzyć i to napisać, ale pomyślałam przy tych życzeniach spełnienia marzeń od Was, że to już czas podzielić się z Wami o czym tak naprawdę marzę ...chciałabym jeszcze z córką pójść na spacer .. po prostu. Chciałabym wyzdrowieć i stanąć na nogi dla niej. Bo dzięki niej jeszcze się jakoś trzymam i walczę dalej" - zakończyła Rylik.

Rylik na zawodowym ringu wygrała 17 walk. Mamy nadzieję, że zwycięży także w tej najważniejszej batalii. Trzymamy kciuki bardzo mocno!

Jan Tomaszewski o problemach Agaty Wróbel: Trzeba jej pomóc!

Najnowsze