Mariusz Wach to kolejny profesjonalny zawodnik sportów walki, który chce sprawdzić się we freak-fightach. Mariusz Wach postawił na CLOUTMMA i miał zadebiutować już na gali CLOUTMMA 5, jednak tak się nie stanie z powodu niedyspozycji jego rywala, Patryka „Wielkiego Bu” Masiaka, nie zdecydowano się także na żadne zastępstwo. Już w najbliższą sobotę z kolei we freak-fightach zadebiutuje Tomasz Adamek, który na gali FAME 21 zmierzy się z Patrykiem „Bandurą” Bandurskim. „Wiking” został spytany przez portal Sport.pl co myśli o ewentualnej walce z Tomaszem Adamkiem.
Mariusz Wach dostał pytanie o Adamka. Nie wahał się ani chwili
Mariusz Wach w rozmowie ze Sport.pl zdradził, że do walki z Wielkim Bu ma dojść we wrześniu. Poruszono także temat ewentualnej walki z Tomaszem Adamkiem, który związany jest obecnie z FAME MMA. Okazuje się, że Wach chętnie zmierzyłby się z „Góralem”, ale przewiduje, że ten... nie chciałby tej walki. Jako przykład podaje sytuację z sprzed lat, gdy okazało się, że Adamek odrzucił ofertę walki z „Wikingiem” jeszcze w zawodowstwie.
– Ogólnie promotorzy chcieli takiej walki w boksie zawodowym. Adamek nie chciał takiej walki. Myślę, że tu tak samo nie będzie mu na rękę taka walka. To nie ode mnie zależy. Ja się zgadzam na wszystko, co mi podsyłają. Gdyby przyszło mi zawalczyć z Tomkiem, to w ringu bylibyśmy pewnie na te parę chwil największymi wrogami – wyjawił Mariusz Wach.