O rzekomej decyzji MKOl wykluczającej boks z programu igrzysk w Los Angeles napisała meksykańska wersja hiszpańskiego dziennika "Marca".
"Według agencji Reforma, Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) powiadomił Krajowe Komitety Olimpijskie na całym świecie, że boks nie jest już dyscypliną olimpijską i zabraknie go podczas zmagań w Los Angeles" - czytamy na łamach wspomnianego dziennika.
Bez boksu na igrzyskach w Los Angeles? Prezes PZB: Pierwsze słyszę
Taka decyzja to rzecz jasna pokłosie kilkuletnich sporów MKOl z AIBA, czyli organizacją zarządzającą olimpijskim boksem do 2023 roku. W związku z szeregiem nieprawidłowości finansowych, ustawowych oraz technicznych, a także oskarżeniami o korupcję pod adresem AIBA, to właśnie MKOl przejął pieczę nad eliminacjami oraz samym turniejem boksu podczas niedawnych igrzysk w Paryżu.
Niektóre zagraniczne media cytują treść komunikatu rozesłanego przez MKOl do krajowych komitetów, ale w Polsce nikt o niczym nie wie. - Pierwsze słyszę. To plotka, zapewne podjudzanie emocji przed wyborami w MKOl. Na razie zbytnio bym się tym nie przejmował - powiedział nam Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego.