- Szczęście, że udało się znieść ten zakaz. Wreszcie przestaliśmy być kryminalistami - dodała górnolotnie najbardziej utytułowana fighterka ze Skandynawii, która przez całą karierę - właśnie z uwagi na restrykcyjne przepisy - zmuszona była przebywać w Niemczech.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk: W przyszłym roku odzyskam tytuł!
Parlament co do decyzji nie okazał się specjalnie zgodny. Za zniesieniem zakazu opowiedziało się 54 posłów. Za zachowaniem statusu quo - 48. Konserwatywna część norweskich polityków argumentowała, że od 1981 roku sytuacja nie uległa zmianie. Podobnie jak wyniki ówczesnych badań medycznych, które jednoznacznie wskazywały boks zawodowy - czyli taki, w którym zawodnicy nie zakładają kasków ochronnych - jako sport niebezpieczny dla zdrowia. Szczególnie dotyczyć miało to urazów głowy.
A teraz najzabawniejsze. Norwegowie wyraźnie luzują prawo. Obok swobodnego łamania sobie nosów, mogą też od jakiegoś czasu z czystym sumieniem wsiadać na segwaye. Do tej pory te dwukołowe pojazdy były bowiem... zakazane.
Prawidziwi kryminaliści, ot co. Zgadzamy się z utytułowaną Cecilią i już nie możemy się doczekać, co będzie następne? Legalizacja noży kuchennych? Wycieraczek samochodowych? O alkoholu w większych ilościach nawet nie próbujemy wspominać.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail