89 procent wygranych przez nokaut stawia go na trzecim miejscu w historii zawodowego boksu, za Edwinem Valerą (100 %) i Carlosem Zaratem (90%), a przed legendarnym Rockym Marciano (87,7 %). Kazach Giennadij Gołowkin (31 l.) wyrasta na megagwiazdę boksu.
Zobacz również: Maciej Sulęcki POBIŁ naszego dziennikarza WIDEO
Grzegorz Proksa wytrzymał z nim niespełna 5 rund. Eksperci są przekonani, że w sobotę w nowojorskiej MSG Amerykanin Curtis Stevens (28 l. 25-3, 18 k.o.) wytrzyma niewiele dłużej i Gołowkin obroni mistrzostwo świata WBA i IBO w średniej. A potem? -Tylko on jest w stanie jako pierwszy pokonać Floyda Mayweathera juniora - coraz częściej słychać takie głosy.
- Mogę zejść do niższej wagi, aby walczyć z Mayweatherem - twierdzi Gołowkin.