Kibice boksu jeszcze długo będą wspominać walkę Anthony Joshua - Władimir Kliczko z kwietnia. Niepokonany "AJ" w jedenastej rundzie znokautował byłego mistrza i odniósł swój dziewiętnasty triumf w zawodowej karierze. Bardzo szybko pojawiły się głosy na temat ewentualnego rewanżu Brytyjczyka z Ukraińcem. Kibice i eksperci bardzo mocno naciskają, by ta walka się odbyła. Obóz obecnego mistrza uważa, że do starcia dojdzie na pewno. - Do wzięcia są tak duże pieniądze, że nie wyobrażam sobie, by Kliczko ich nie chciał. Zresztą nawet bez tego zarobku pewnie skusiłby się na ponowną walkę - podkreślił Eddie Hearn, promotor czempiona.
Na drodze do rewanżu stoi w zasadzie tylko Kubrat Pulew. Bułgar jest bowiem obowiązkowym pretendentem do pasa mistrzowskiego kategorii ciężkiej federacji IBF. Eddie Hearn już jednak złożył wniosek, by Anthony Joshua został zwolniony z obowiązku walki z Pulewem. Jeśli władze rozpatrzą go pozytywnie, to na drodze do rewanżu Joshua - Kliczko nie będzie stało już teoretycznie nic!