Do wydarzenia doszło w poniedziałek na jednym z miejskich parkingów w mieście Barnauł na Syberii. Na nagraniu widać jak były rosyjski bokser Michaił Startsew oraz kickbokserka Lilia Voroguszina biją niepełnosprawnego mężczyznę, poruszającego się o lasce. Świadkiem tych wydarzeń był Paweł Pochłow, który próbował odciągnąć agresywnych napastników, a gdy Voroguszina kopnęła leżącego na ziemi mężczyznę Pochłow uderzył ją pięścią, a ta upadła na ziemię. Startsew widział to i w odwecie wyprowadził potężny cios od tyłu. Niczego nie spodziewający się Pochłow stracił przytomność, uderzył głową o beton i zmarł na miejscu.
"Startsew Michaił. To zwierze sprawiło, że mój ukochany mąż i ojciec trójki dzieci nie żyje. To była miła, sympatyczna osoba, która nie mogła przejść obojętnie obok niepełnosprawnego mężczyzny, który był bity (...) Po prostu próbował odgarniać te szumowiny! Mój Pasza przyszedł z pomocą, ale Vorogushina, mistrzyni kickboxingu wraz ze swoją przyjaciółką zaczęła po nim skakać i go bić. Potem był ten fatalny cios... i natychmiastowa śmierć. NATYCHMIASTOWA! Żadna z tych szumowin nie przeprosiła mnie, ani moich rodziców" - napisała w emocjonalnym wpisie wdowa po Pochłowie.
Brodnicka uderzyła Piątkowską? ŚWIADEK nie pozostawia wątpliwości
Sprawę bada rosyjska policja, a tamtejsze media informują, że bokser i kickbokserka w momencie zdarzenia byli pod wpływem alkoholu.
