Szykuje się wielki powrót legendy boksu do ringu? W grę wchodzą gigantyczne pieniądze

Wydawało się, że jest to niemożliwe. Gdy Władimir Kliczko przegrał dwa razy z rzędu pierwszy raz w swojej karierze i przeszedł na emeryturę, myślano, że nic nie jest w stanie go zachęcić do powrotu do ringu. Jak informuje brytyjski The Sun, w grę znowu wchodzi platforma DAZN, która oferuje znakomite pieniądze.

Zdaniem dziennikarzy angielskiego tabloidu, na stole ma leżeć niebagatelna suma 76 milionów funtów za kilka walk, a także dodatkowy procent ze sprzedaży. Ten ostatni na pewno nie byłby mały. Powrót legendarnego, ukraińskiego pięściarza odbiłby się szerokim echem na całym świecie.

Nietrudno też się domyślić, że rywale Kliczki nie byliby ogórkami, a czołowymi zawodnikami. To mogłoby jedynie dodać smaczku nadchodzącym miesiącom w boksie. Na razie sam sportowiec nie chce komentować sprawy, ale już niedługo powinno się okazać, czy Ukrainiec da się namówić przy pomocy tak wielkich pieniędzy.

- Myślę, że przygląda się tej ofercie. Na ten moment jeszcze nic się nie wydarzyło. Przedstawiciele DAZN kontaktowali się z nim. Wszyscy chcielibyśmy, żeby wrócił, uwielbiam Kliczkę. Uważam, że jest wspaniały, ale zobaczymy – powiedział IFL TV Eddie Hearn, który jest promotorem m.in. Anthony'ego Joshuy i platformy DAZN.