Jesteśmy świadkami wielkiego barbarzyństwa, które dokonało się w Warszawie. W Parku Mirowskim, w którym znajduje się pomnik legendarnego trenera, Feliksa Stamma, doszło do zniszczenia statuy. Wandale zasprejowali monument, malując na nim m.in. swastykę. Interwencję w sprawie zapowiedział polityk Koalicji Obywatelskiej - Michał Szczerba.
Wandale zniszczyli pomnik Papy Stamma. Obrzydliwe
Papa Stamm to postać, której nie trzeba przedstawiać fanom polskiego sportu. Kultowy szkoleniowiec doprowadził fanów do 24 medali olimpijskich. Jego pamięć i osiągnięcia zostały uczczona w postaci pomnika, który został odsłoniony w 2019 roku w Warszawie. Niestety, monument został zniszczony przez wandali, którzy potraktowali wizerunek legendy boksu za pomocą spreja. O sprawie na swoich mediach społecznościowych powiedział polityk Koalicji Obywatelskiej, Michał Szczerba, który zapowiedział interwencje w sprawie.
- Zniszczono pomnik legendarnego trenera boksu Feliksa Papy Stamma. Niedościgniony wzór. Zbudował polską szkołę boksu i wychował wielu olimpijczyków. Zgłosiłem sprawę na policję. Proszę o zabezpieczenie monitoringu i ujęcie sprawców. Poprosiłem miasto Warszawa o wyczyszczenie pomnika - napisał Michał Szczerba na swoich mediach społecznościowych.
- Idioci pewnie nawet nie wiedzieli czyj pomnik profanują - opisał sprawę dziennikarz Michał Pol.