Fury po raz kolejny zszokował kibiców! Wraca na ring, chce być jak Muhammad Ali
Wokół Fury'ego zawsze jest głośno. Już po pokonaniu Władimira Kliczki w 2015 r. wzbudził kontrowersje. Po największej wygranej w karierze oddał zdobyte tytuły bez walki i postanowił zrobić sobie przerwę. Głośno mówił o problemach z używkami, ale po ponad dwóch latach wrócił między liny i ponownie wszedł na szczyt. Co prawda jego pierwsza mistrzowska walka z Deontayem Wilderem zakończyła się kontrowersyjnym remisem, ale w dwóch kolejnych starciach Brytyjczyk nie zostawił wątpliwości. Fury dwukrotnie skończył Amerykanina przed czasem i został mistrzem świata WBC. Jednak poza rewanżem z Wilderem, dopełniającym trylogię, bronił tytułu tylko z Dillianem Whyte'em. I już przed tą walką zapewniał, że będzie to jego ostatni pojedynek w karierze. "Gypsy King" bez problemów pokonał rodaka w kwietniu tego roku i miał przejść na emeryturę. Ta nie potrwała nawet 4 miesięcy, gdyż 34-latek ogłosił już swój powrót!
Tyson Fury ogłasza powrót i nowego trenera. Jego przeciwnikiem będzie Dereck Chisora?
We wtorek (9 sierpnia) mistrz świata wagi ciężkiej opublikował w mediach społecznościowych specjalne wideo, w którym poinformował o powrocie. Zdradził też, że jego trenerem jest teraz Isaac Lowe, czyli brytyjski pięściarz wagi piórkowej i były mistrz WBC International tej kategorii. To właśnie on ma przygotować Fury'ego do kolejnej walki. A ta ma być wyjątkowa, gdyż pogromca Kliczki wyzwał do ringu Derecka Chisorę! Doświadczony Brytyjczyk pokonał niedawno Kubrata Pulewa i zdobył tytuł WBA International. Przy okazji znalazł się na celowniku bardziej utytułowanego rodaka. Ten chce przejść do historii.
Krzysztof „Diablo” Włodarczyk pokazał, jak spędza czas z rodziną. Wymowne zdjęcie z wakacji
Fury nie wytrzymał długo na emeryturze po walce z Whyte'em!
- Zdecydowałem się wrócić do boksu, bo mogę zostać pierwszym mistrzem wagi ciężkiej w historii, który ma dwie trylogie. Jedną z Deontayem Wilderem i drugą z Dereckiem Chisorą. Zawsze mówiłem, że zawalczę z Chisorą na koniec kariery i teraz nadszedł ten moment. Znowu pobijemy wszystkie rekordy - ogłosił Fury. Tym samym chce dorównać Muhammadowi Alemu i Evanderowi Holyfieldowi. Legendarny Ali stoczył trylogie z Kenem Nortonem i Joe Frazierem, a "Holy" z Riddickiem Bowe'em i Johnem Ruizem.