Wszystko o odwołanej gali MMC Fight Club na Gwizdek24.pl
- Kończę bydowę prywatnej sali treningowej. Nie będę musiał się stąd nigdzie ruszać, żeby być gotowym do kolejnej konfrontacji. Rano przebiegłem siedem kilometrów, po południu miałem zajęcia ze sportów walki - opowiedział o swoim weekendzie Mariusz Pudzianowski w rozmowie z "Expressem Ilustrowanym".
Przypomnijmy, że w niedzielę wieczorem miało dojść do walki Pudzian vs. Kowalczyk. Najpierw jednak - w piątek - z transmitowania gali wycofała się telewizja Polsat, a później sam Pudzian.
Powodem rezygnacji ze startu było niedopełnienie zobowiązań finansowych ze strony organizatorów.