Artur Szpilka i Denis Bad Boy Załęcki

i

Autor: High League Artur Szpilka i Denis "Bad Boy" Załęcki

Robi się gorąco!

Artur Szpilka ostro przejechał się po Denisie Załęckim! Mocna odpowiedź na zaczepkę: „Trzeba zamknąć mordę”

2023-04-25 7:33

Artur Szpilka i Denis Załęcki zmierzyli się ze sobą na gali High League 4. Zawodowy bokser wygrał to starcie, ale Załęckiego położył nie jego cios, a kontuzja. „Bad Boy” chciałby rewanżu i ostatnio mocno zaczepił Szpilkę w sieci. Ten nie pozostał mu dłużny i w programie Sport.pl LIVE mocno odpowiedział Załęckiemu.

Walka Denisa Załęckiego z Arturem Szpilką budzi emocje jeszcze na długo po jej zakończeniu. „Bad Boy” ostro ruszył w niej na rywala i wydawało się, że „Szpila” jest zaskoczony taką agresją rywala. Zawodowy bokser przetrwał nawałnicę ciosów od Załęckiego, a później... walka została przerwana ze względu na kontuzję gwiazdy High League. „Bad Boy” wyraźnie nie potrafi pogodzić się z porażką i chce rewanżu ze Szpilką. – Naśmiałem się. Gościowi uratowałem życie swoją kontuzją, uratowałem mu karierę, a on takie coś robi. Gdyby nie kontuzja, to by nie było Szpilki – powiedział Załęcki w rozmowie z kanałem FanSportu TV, odnosząc się m.in. do wideo, jakie Szpilka opublikował po zwycięstwie. – Szpilkę bym chciał, jak będę zdrowy i w odpowiedniej formie. Wiem, że jestem w stanie go rozk*** raz-dwa i tyle w temacie – dodał „Bad Boy”. Na odpowiedź boksera nie trzeba było długo czekać.

Szpilka reaguje na słowa Załęckiego. Mocny prztyczek w nos

Artur Szpilka nie unika słownych przepychanek ze swoimi rywalami i nie inaczej było tym razem. W rozmowie w programie Sport.pl LIVE obok takich tematów, jak zwycięstwo Łukasza Różańskiego i walka Pudzianowski – Szpilka w KSW, pojawił się także temat ostatnich wypowiedzi Denisa Załęckiego. Bokser nie mógł się powstrzymać od wyśmiania swojego oponenta.

Ja to nawet tego nie komentuję, ale powiem wam jedno. Jest "El Testosteron" i jest drugi - "El Estrogen". Jeszcze raz wam tłumaczę: trzeba umieć przyjąć porażkę na klatę. Nieważne, czy była kontuzja, czy nie było, ale się przegrało i trzeba zamknąć mordę, robić swoje i udowodnić, że to faktycznie było przez kontuzję, a nie gadać i opowiadać. Tym bardziej, że się umówił na jedno, a mówi drugie. Ja też przegrywałem, miałem sytuacje, które mnie przytłaczały, ale przegrałem, dostałem wpier*** i dziękuję skończyłem – powiedział Szpilka.

Obecnie „Szpila” nie planuje powrotu do freak-fightów i w pełni skupia się na walkach w KSW. Jego następny rywal będzie niezwykle wymagający, bo na gali XTB KSW Colosseum 2 bokser będzie musiał zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim, chodzącą legendą tej federacji, który ma za sobą walki z takimi tuzami jak Materla i Khalidov.

Artur Szpilka o walce z Mariuszem Pudzianowskim: Będę gotowy na każdą wersję Pudziana! [KOLOSEUM]
Listen on Spreaker.
Najnowsze