Dla Artura Szpilki będzie to trzeci pojedynek w formule MMA. Jego debiut w mieszanych sztukach walki przypadł na czerwiec 2022 roku, kiedy to zmierzył się z Sierhijem Radczenką. Później skrzyżował rękawice z Denisem Załęckim i w obu tych przypadkach z klatki wychodził jako zwycięzca. Terasz "Szpila" będzie chciał pójść po trzeci triumf w MMA, ale czeka go najtrudniejsze zadanie w karierze w tej formule walk.
Szpilka przeszedł wielką metamorfozę. Różnica w jego wyglądzie dostrzegalna gołym okiem
Mariusz Pudzianowski będzie dla Szpilki bardzo dużym wyzwaniem. Zawodnik z Białej Rawskiej ma zdecydowanie większe doświadczenie w MMA niż były pięściarz, co jest jego główną przewagą. Różnica między zawodnikami dostrzegalna będzie również na wadze, choć nie powinna być ona aż tak ogromna jak choćby przy pojedynku Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem. W grudniu ubiegłego roku były strongman wniósł na wagę 117,5 kg.
Szpilka pod tym względem również nie próżnował, a różnica w jego wyglądzie dostrzegalna jest gołym okiem. Jeszcze w 2020 roku pięściarz przed walką ważył w okolicach 90 kg. Obecnie jego masa ciała wynosi na pewno więcej niż 100 kg, a zapewne bliższa jest 110 kg, co w przypadku pojedynku z Pudzianowskim może odegrać ważną rolę. Zestawiliśmy zdjęcia Szpilki z 2020 roku i najnowsze. Widać na nich doskonale, że pięściarz przeszedł sporą przemianę w tym aspekcie.
Listen on Spreaker.