Ten rok miał być bardzo aktywny dla Conora McGregora. Irlandzki fighter miał często wchodzić do oktagonu UFC, ale z powodu pandemii koronawirusa jego plany zostały znacząco pokrzyżowane. Jedną z kwestii są chociażby ograniczenia związane z przemieszczaniem się, o których opowiadał szef organizacji, Dana White. Właśnie z tego powodu ma zostać stworzone "Fight Island".
"The Notorious" ma pojawić się tam w klatce, ale to i tak nie rozwiąże wielu problemów UFC. White przyznał, że McGregor zarabiał dla organizacji fortunę. - Dobija mnie myśl o organizacji walki Conora McGregora bez udziału publiczności. Naprawdę mnie to zabija. Ten gość przynosi 20 milionów dolarów ze sprzedaży biletów - powiedział w rozmowie z Jimem Romem.
Brytyjski boks bez RING GIRLS. Znamy nowe zasady gal bokserskich w Wielkiej Brytanii
Co najważniejsze, szef UFC przyznaje, że Irlandczyk jest już gotowy do ponownego wejścia do klatki. Kiedy to ma nastąpić? Tego jeszcze nie wiadomo! Wśród plotek dotyczących potencjalnego przeciwnika wymienia się m.in. nazwisko Jorge Masvidala o pas BMF!
W sobotę 9 maja, UFC zorganizuje galę oznaczoną numerem 249 z jedną z najsilniejszych kart w historii. W walce wieczoru Tony Ferguson zmierzy się z Justinem Gaethje, a chwilę wcześniej Henry Cejudo zawalczy z Dominickiem Cruzem. Oba starcia będą toczyć się o pasy mistrzowskie federacji.
UFC 249 KARTA WALK. Kto walczy na gali UFC 249?
