O kilku ostatnich walkach Denis Załęcki chciałby zapomnieć jak najszybciej. Przede wszystkim starcia z Danielem Omielańczukiem oraz Patrykiem "Wielkim Bu" Masiakiem przyniosły Załęckiemu wiele słów krytyki oraz wystawiły na pośmiewisko. "Bad Boy" przed walką na CLOUTMMA 5 zapowiadał, że jest już innym człowiekiem i tym razem pokaże w klatce swoją siłę. Nie wszyscy mu wierzyli, bo podobne zapewnienia wygłaszał przed poprzednimi galami. Jednak tym razem Załęcki faktycznie dał dobry popis i choć pierwotnie przegrał z Michałem Pasternakiem, werdykt został zamieniony na remis.
Jest więc bardzo prawdopodobne, że Załęckiego w klatce zobaczymy już niebawem. A możliwych rywali nie brakuje. Ostatnio ostre słowa w kierunku "Bad Boy'a" zaczął rzucać m.in. Kasjusz "Don Kasjo" Życiński, który wcześniej został zaczepiony przez Załęckiego. A włodarzowi PRIME MMA niewiele potrzeba, żeby w zdecydowanych słowach odpowiedzieć rywalowi. Teraz po Załęckim przejechał się ostro w rozmowie z MMA.pl.
- On jakieś damskie rundy walczy, wielki prawilniak, wielki zasadowiec. Już gadał, że taka kolejka się do niego ustawia, a pier**** o mnie. Co on chce? Wejść do ringu, ku*** przyklepać tak jak te ostatnie walki? Skoro taka kolejka, to po co o mnie pier****? Zj** totalny - wypalił Don Kasjo. - Pewnie chce się położyć, ale dwa razy więcej wziąć. No taki ma pomysł, bo inaczej nie widzę sensu. Jak coś wygra w normalnej walce, to wtedy może krzyczeć. Mogę wejść i go pier**** i się skończy jego gadanie - dodał.
Listen on Spreaker.