Pudzianowski w ostatnich dwóch walkach musiał uznać wyższość Mameda Khalidova oraz Artura Szpilki. Z Mamedem nie przetrwał nawet jednej rundy, ze Szpilką poległ w drugiej odsłonie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak na to, że po roku od porażki ze "Szpilą" były strongman powróci do klatki KSW.
GOAT Parobiec wyzywa Pudzianowskiego do walki
Na razie nie znamy konkretnej daty i nazwiska rywala, ale chętnych na starcie z Pudzianowskim jak zwykle nie brakuje. Do tego grona dołączył właśnie znany z walk na gołe pięści Łukasz Parobiec. GOAT to weteran Gromdy oraz były pretendent do pasa tej federacji. I choć teraz jest rozpoznawalny z występów w tej odmianie sportów walki, choć na koncie ma także spore sukcesy w kickboxingu, to karierę zaczynał w MMA. W sumie stoczył 25 pojedynków - 13 wygrał, 10 przegrał i dwa zremisował.
GOAT Parobiec do Pudzianowskiego: Zróbmy to staruszku
"Mariusz słyszałem, że wracasz. Zróbmy to staruszku" - napisał Parobiec w mediach społecznościowych. Takie zestawienie z pewnością odbiłoby się szerokim echem, ale realnie patrząc GOAT byłby zdecydowanym faworytem. I to bez względu na formułę, w której panowie mieliby się zmierzyć.
Listen on Spreaker.