Szymon Kołecki postanowił zabrać głos w sprawie swojego powrotu do KSW. Srebrny medalista olimpijski w podnoszeniu ciężarów robił wielką karierę w sportach walki, pokonując Mariusza Pudzianowskiego, Damiana Janikowskiego, Martina Zawadę i Akopa Szostaka. Od 2021 roku jednak nie walczy i jak sam przyznał w rozmowie z "Kanałem Sportowym", mogło się to zmienić. Z propozycji organizacji jednak nie skorzystał i teraz wyjaśnił dlaczego się to stało.
Szymon Kołecki mógł wrócić do KSW. Nie zdecydował się z jednej przyczyny
Jak powiedział Kołecki, powodem dla którego nie chciał walczyć na KSW były kwestie finansowe. Organizacja miała mu przedstawić warunki kontraktu, na które nie chciał przystać.
- Dostałem ofertę, która mnie nie satysfakcjonowała, podziękowaliśmy sobie za rozmowę. Wszyscy powtarzają, że Szymon Kołecki jest bardzo, ale to bardzo drogim zawodnikiem i to jest prawda, tak, tak. Dlaczego miałbym być tani? - mówi Kołecki w rozmowie z "Kanałem Sportowym".
Sam Kołecki nie wyklucza jednak możliwości powrotu do sportów walki.
- Zaproponowałem, że jeśli coś ciekawego w przyszłym roku się wydarzy i pojawi się jakaś fajna propozycja, to wrócę z największą przyjemnością - mówi medalista olimpijski w podnoszeniu ciężarów.