Błachowicz ostatni pojedynek w UFC wygrał w maju 2022 roku, pokonując Aleksandara Rakicia. Potem zremisował z Rosjaninem Magomiedem Ankalajewem, a w ostatniej walce w lipcu 2023 roku przegrał z Brazylijczykiem Aleksem Pereirą. Polak zajmuje jednak nadal wysokie 4. miejsce w rankingu wagi półciężkiej i ewentualna wygrana 22 marca w Londynie z Ulbergiem sprawi, że kolejne duże pojedynki będą na wyciągnięcie ręki.
Nic więc zatem dziwnego, że Błachowicz wymieniając trzy główne cele na 2025 rok jako ten najważniejszy wskazał właśnie zwycięstwo w najbliższej batalii z Nowozelandczykiem. Pozostałe dwa punkty do odhaczenia na najbliższe dwanaście miesięcy już tak oczywiste nie są.
Jan Błachowicz zdradził cele na 2025 rok: wygrana w najbliższej walce, maraton i wejście na Kazbek
Błachowicz w rozmowie z Polsatem Sport na niedawnej Gali Mistrzów Sportów zdradził, że w tym roku chce jeszcze przebiec maraton i zdobyć Kazbek. Bieganie to oczywiście jeden ze stałych elementów jego treningów, z kolei chodzenie po górach od dawna sprawia mu ogromną frajdę. Pasję tę w ostatnim czasie chętnie "uprawia" ze swoją ukochaną partnerką Dorotą, czym oboje chętnie dzielą się w mediach społecznościowych.
Kazbek, drzemiący wulkan na granicy Gruzji i Rosji, to jeden z najwyższych szczytów Kaukazu o wysokości 5054 m n.p.m. Leży w Paśmie Bocznym Wielkiego Kaukazu, podobnie jak Elbrus (5642 m n.p.m.) oraz Tebulosmta (4492 m n.p.m.), ale z uwagi na duże nachylenie stoków jest znacznie trudniejszy do zdobycia niż popularny Elbrus.