Dymy na FAME 16
Choć gala FAME 16 przeszła już do historii, wciąż nie milkną echa sytuacji, która miała miejsce podczas zawodów. Chodzi o konfrontację Denisa Załęckiego oraz Patryka „Gleby” Tołkaczewskiego z Piotrem Szeligą. Przypomnijmy, że pomiędzy wyżej wymienionymi postaciami doszło do ostrej awantury, a nagrania z niej bardzo szybko obiegły internet. Koniec gali nie był jednak końcem sporu pomiędzy nimi. Jak pierwszy głos w tej sprawie zabrał Szeliga, który skrytykował Załęckiego. Ten drugi nie pozostał mu zresztą dłużny. Swoje trzy grosze wtrącił także „Gleba”, który podkreślił, że chciałby całą sprawę rozstrzygnąć „na zewnątrz, a nie na trybunach między kibicami”.
„Kamiszka” wyśmiewa Załęckiego
Swoje zdanie na temat całej sprawie postanowiła zabrać także Kamila „Kamiszka” Wybrańczyk. Narzeczona Artura Szpilki wyśmiała całą sytuację, popierając jednocześnie Szeligę. - Nic się nie zmieniło. W trzech do jednego typa podchodzą. Gangsterzy haha. Powiem tylko tak na zakończenie. Nie ważne co się dzieje, ale jeżeli masz coś do załatwienia z kimś, jesteś facetem, to nie podchodź trzech typów na jednego i nie zgrywaj wielkiego prawilniaka, wielkiego gangstera, którym nie jesteś, bo to jest tak słabe. Akurat w tym przypadku tak mi szkoda Szeligi, bo myślę, że gdyby spotkali się sami face-to-face, to by to inaczej wyglądało. Jak ktoś ma cały filmik, to dawać, chętnie wrzucę. Pokażemy jak to w Toruniu prawilność, charakter i zasady – zakończyła ze śmiechem. Filmik dostępny jest poniżej.