Karolina Brzuszczyńska w żałobie. Poruszający wpis gwiazdy FAME MMA, tymi słowami pożegnała swojego brata

Kilka miesięcy temu rodzina Karoliny Brzuszczyńskiej rozpoczęła zbiórkę na leczenie Pawła Brzuszyńskiego, który dowiedział się, że jego organizm zaatakowała białaczka limfoblastyczna. Podczas akcji, rodzinie gwiazdy FAME MMA udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych, jednak jak poinformowała Karolina Brzuszczyńska, pieniądze te zostaną przekazane dla innej potrzebującej osoby, bowiem jej brat niestety przegrał walkę z chorobą. 

NIE PRZEGAP: Walka Łukasza Różańskiego przełożona przez... Jennifer Lopez! Sensacyjne wieści, aż trudno to sobie wyobrazić

Rodzinna tragedia Karoliny Brzuszczyńskiej. Jej brat przegrał walkę z chorobą

Po ponad roku od zdiagnozowania u Pawła Brzuszczyńskiego białaczki, brat "Way of Blonde" niestety zmarł, o czym poinformowała Karolina Brzuszczyńska na swoich profilach w mediach społecznościowych, żegnając swojego brata. - Braciszku byłeś dzielny, ale to była niesprawiedliwa walka… - napisała na Instagramie gwiazda FAME MMA.

Norman Parke miał się bić z Sariusem na FAME MMA 15! Znamy powody, czemu tak się nie stało

Poruszający wpis Karoliny Brzuszczyńskiej. Tak gwiazda FAME MMA pożegnała swojego brata

Żegnając Pawła Brzuszczyńskiego, "Way of Blonde" postanowiła przypomnieć sobie, jak wielką rolę w jej życiu odegrał brat i jak wiele mu zawdzięcza. - Pamiętasz? To Ty zabrałeś mnie pierwszy raz nad morze. To z Tobą ulepiłam swojego największego bałwana w życiu. Rzucając zaklęcia z moich uszu wyciągałeś w magiczny sposób moje ulubione słodycze. Zawoziłeś i odbierales mnie ze szkoły na ramie swojego roweru, kiedy rodzice pracowali do późna. Z Tobą słuchałam swoich pierwszych rapsów. Nie zapomnę, jak goniłeś mnie do sprzątania, zanim Mama wróci zmęczona do domu. Nauczyłeś mnie pierwszych podciąniec na drążku, pompek, rzutów do kosza i headshotow w cs go. Byłeś najlepszy człowiekiem na tej planecie. Kocham Cię, za dużo się wycierpiałeś, odpoczywaj - dodała Karolina Brzuszczyńska, zwracając się pod raz ostatni do swojego brata.

Artur Szpilka bezpośrednio o Bogu i wierze. Nawiązał do gestów Tomasza Adamka, wspomniał o demonach