Utrata niemal połowy palca u ręki mogłaby załamać niejednego człowieka! Sportowcy to jednak ludzie o wyjątkowej wytrzymałości psychicznej. Ewidentnie należy do nich Zoran "Traktor" Djodj, który mimo utraty palca podczas prac rolniczych, ani myśli o zaprzestaniu swojej kariery i szykuje się na kolejną walkę, która ma odbyć się już za kilka dni!
Chorwat oprócz sportu zajmuje się także swoim gospodarstwem. Jedna z maszyn ucięła mu spory kawałek małego palca. Według lokalnych mediów, mężczyzna najpierw miał wyłączyć urządzenie, dokończyć pracę, a następnie zabandażować rękę i dopiero wtedy udać się do szpitala. Palca nie udało się uratować.
- To nie jest kontuzja, która powstrzyma mnie przed walkami. Nawet nie myślałem o przełożeniu najbliższego pojedynku - przyznał otwarcie Djodj, który ma bić się już w tę sobotę. - Jestem przyzwyczajony do większego bólu w walkach MMA niż ten ból, który czuję teraz po odcięciu palca przez maszynę - zdradził.
Drastyczne zdjęcia tuż po wypadku, które zrobił sam wojownik można obejrzeć na stronie chorwackiego 24sata.hr POD TYM LINKIEM.