Oświeciński zadebiutował w klatce w pojedynku z raperem Popkiem Monsterem. Wygrał ją, choć początkowo był w opałach. - Jego walka z Popkiem mnie nie porwała. Szczerze mówiąc, była dość nudna - nie owija w bawełnę Erko Jun. - Wiem, że Oświeciński jest znanym aktorem, w Polsce jest popularny, ale w klatce mu to nie pomoże. Mam nadzieję, że dobrze się do naszego pojedynku przygotuje, bo czeka go zupełnie inne starcie niż to z Popkiem. Pokaże mu co to jest prawdziwy ból. Będzie cierpiał - zapowiada Jun.
Walka wieczoru na gali KSW 44 (9 czerwca, trójmiejska Ergo Arena) to wyczekiwane starcie Mariusza Pudzianowskiego z Karolem Bedorfem. Bilety dostępne są na portalu eBilet.pl. Transmisja z gali w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz na www.kswtv.com.
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin