O ewentualnych walkach Marcina Najmana wciąż jest głośno. Sam zainteresowany zapowiedział, że stoczy jeszcze jeden, pożegnalny pojedynek. Pozostaje pytanie, kto będzie jego rywalem? W tym gronie wymieniano m.in. Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego, Piotra Świerczewskiego, Mariusza Grabowskiego i Tomasza Adamka. "Góral" nie chce walczyć z Najmanem, jednak gdyby do tego doszło, nie ma wątpliwości, jaki byłby finał... - Pięć sekund. I stawiam na siebie milion dolarów. Jestem w super formie, biegam, ćwiczę, zrobię kilkaset pompek - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Jan Błachowicz kontra Tomasz Adamek?! "Jestem NA TAK, ale..."
- Tomaszu Adamku, dwa tygodnie temu wystawiłeś do walki ze mną swojego czempiona, asa atutowego, Mariusza Grabowskiego. On miał postawić milion, ty miałeś postawić milion na to, że nie wytrzymam z nim w walce na gołe pięści dwudziestu sekund. Ja to wyzwanie przyjąłem. Mało tego, zadeklarowałem, że jeden z tych dwóch milionów przekażę na warszawskie hospicjum dla dzieci. Miał się do mnie odezwać wasz wspólnik, menedżer Mateusz Borek. Odezwał się, ale nie w tej sprawie. Mijały kolejne dni i jak mniemam twój czempion obs... zbroję - odpowiedział Najman.
Marcin Najman pokazał ZDJĘCIE Z MŁODOŚCI! Uwagę przyciąga TEN mały SZCZEGÓŁ
- Dziś czytam, że to ty wyzywasz mnie na pojedynek. Stawiasz miliona na to, że nie wytrzymam z tobą w walce pięciu sekund. Oniemiałem. Tomaszu Adamku, przyjmuję wyzwanie. Obojętnie w jakiej chcesz formule. Boks, MMA, K-1, zapasy, na gołe pięści, co tylko chcesz. Jest tylko jeden warunek. Pieniądze muszą być zdeponowane w ciągu siedmiu dni roboczych u włodarzy FAME MMA, to bardzo wiarygodni ludzie. To oni przygotują walkę - dodał.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj