Internauci, którzy śledzą Marcina Najmana w sieci, obserwując jego profile w mediach społecznościowych oraz kanał YouTube doskonale wiedzą, że "El Testosteron" bardzo chętnie zabiera głos na przeróżne tematy, przede wszystkim ze świata sportu oraz polityki. Całkiem niedawno częstochowski pięściarz wybrał się do Andrzeja Dudy, a jeszcze wcześniej oberwało się od niego Joe Bidenowi, prezydentowi Stanów Zjednoczonych. Tych razem Marcin Najman postanowił powiedzieć, co myśli o napiętej sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej i czy jego zdaniem, powinniśmy się szykować do walki.
Marcin Najman nie ma wątpliwości, Rosja nie wywoła kolejnej światowej wojny. "El Testosteron" przejrzał Władimira Putina
Okazuje się, że Marcin Najman znalazł powód, dla którego rosyjski przywódca postanowi odpuścić. - Moi drodze. Nie będzie żadnej wojny, która rozlałaby się na cały świat. Jedyne do czego może dojść, to do jakiegoś lokalnego konfliktu. Z jednej, bardzo prostej przyczyny. Władimir Putin ma młodą kobietę i ma małe dziecko i ja nie wierzę, żeby on zaryzykował ich bezpieczeństwo w takiej skali globalnej na rzecz czegokolwiek. Może straszyć, może puszyć się i rozbić ćwiczenia (…) natomiast konfliktu ogólnoświatowego z tego nie będzie. - wyjaśnił na swoim kanale YouTube Marcin Najman tłumacząc, dlaczego jego zdaniem przywódca Rosji nie zdecyduje się na wywołanie ogólnoświatowego konfliktu.
Artur Szpilka spotkał się z szefem KSW. Są dowody. Nie zgadniecie, co pojawiło się na stole
Śmiała teoria Marcina Najmana. To dlatego Władimir Putin nie wywoła wojny
Zdaniem Marcina Najmana to właśnie rodzina ma być powodem, dla którego Władimir Putin nie odważy się na wojnę, więc możemy spodziewać się co najwyżej lokalnych potyczek. - Władimir Putin ma bardzo dużo do stracenia… Gdyby to był człowiek samotny, bez rodziny – to wtedy można by się takiej interwencji zbrojnej na dużą skalę spodziewać, ale myślę, że do niczego wielkiego nie dojdzie - dodał "El Testosteron" po tym, jak przejrzał Władimira Putina i jego plany.
KSW straci wielką gwiazdę?! Roberto Soldić mówi o UFC. Mistrz zajął jasne stanowisko