Marcin Najman

i

Autor: Instagram/ marcin.najman Marcin Najman

sprawa wraca na wokandę

Marcin Najman z kłopotami? Ta decyzja sądu jest jednoznaczna. Wciąż wisi nad nim widmo poważnej kary

2023-02-09 18:28

Marcin Najman miał przygotowywać się do walki z Jackiem Murańskim w połowie marca tego roku, ale z racji tragedii, jaka spotkała jego rywala, starcie to stanęło pod znakiem zapytania. Tymczasem Najman może znów mieć spore problemy, a wszystko z powodu sprawy... sprzed niemal roku.

Marcin Najman po raz ostatni stanął do walki na gali Wotore 6, gdzie zmierzył się z Pawłem Jóźwiakiem, szefem FEN. Walka zakończyła się błyskawiczną przegraną Najmana, ale to nie zraziło go i zgodził się na przyjęcie walki z Jackiem Murańskim, o której mówiło się w zasadzie od paru lat. Oczywiście w tej chwili nie wiadomo, czy do niej dojdzie, a to ze względu na tragedię, jaka spotkała rodzinę Murańskich, czyli nagłą śmierć Mateusza Murańskiego. Najman z kolei będzie musiał swoją uwagę zwrócić też na inną sprawę, dotyczącą jego samego.

Sąd ponownie rozpatrzy sprawę Marcina Najmana

Niemal rok temu doszło do zdarzenia, które swój finał znalazło w sądzie. A w zasadzie znajdzie, bo sprawa po pierwszym wyroku wróci na wokandę. Kilka miesięcy temu sąd rejonowy uniewinnił Najmana (który zgodził się na udostępnienie swoich danych) od zarzucanego mu czynu prowadzenia pojazdu wbrew sądowemu zakazowi. Prokuratura odwołała się jednak od tego wyroku i jak dowiedział się „Super Express”, Sąd Okręgowy skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

 – W odpowiedzi na zapytanie prasowe uprzejmie informuję, że sąd odwoławczy uwzględnił w całości argumentację prokuratora zawartą w apelacji od wyroku uniewinniającego Marcina N. od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa polegającego na prowadzeniu w dniu 2 marca 2022 r. w Warszawie na ul. Senatorskiej samochodu marki Jaguar wbrew orzeczonemu sądownie zakazowi. Sąd Okręgowy przyznał rację oskarżycielowi publicznemu wskazując, że sąd rejonowy dokonał błędnej oceny stanu faktycznego i bezzasadnie przyjął, że oskarżony nie był świadomy istnienia orzeczonego wobec niego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sprawa trafi do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz.

Marcin Najman uniewinniony. Pierwsze słowa po wyroku sądu

Najnowsze