Wielu kibiców Mariusza Pudzianowskiego oraz federacji KSW nie ma wątpliwości, że "Pudzian" to jedna z największych gwiazd organizacji i nie brakuje kibiców, którzy wyczekują jego kolejnej walki. Już podczas KSW, gdzie "Dominator" znokautował Michała Materlę, włodarze KSW podgrzali atmosferę zapowiadając ewentualną walkę Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem. Po długiej ciszy, "Pudzian" zdecydował się uchylić rąbka tajemnicy.
Fani Mariusza Pudzianowskiego wyczekiwali tych informacji z niecierpliwością! Gwiazdor KSW uchylił rąbka tajemnicy
Wszystko przez jeden z ostatnich postów Mariusza Pudzianowskiego na Instagramie. Z pozoru wydawałoby się niewinny post gwiazdora KSW mógł jednak dla bystrego internauty okazać się pewnego rodzaju zapowiedzią zbliżającej się walki, na którą czekają tłumy fanów nie tylko Mariusza Pudzianowskiego, ale również całej federacji KSW.
Mariusz Pudzianowski nie zostawił złudzeń! Fani KSW będą w siódmym niebie, na tę chwilę czekały tłumy
- (...) Ja jutro pobudka 5:30 am??? chodź wiem ze ciężko ale świadomość tego ze mam zdychać w klatce to wole stękać narzekać ale wstaje,pójdę zrobię te 6km ciężarki i resztę co zaplanowane jest w planie - napisał na Instagramie "Pudzian". Szczególna uwagę fanów mógł zwrócić fragment o "zdychaniu w klatce". Między wierszami gwiazdor KSW przemycił w ten sposób, że już niebawem znów wejdzie do oktagonu. Teraz pozostało już tylko czekać na ogłoszenie jego kolejnego starcia.