Marcin Najman to jedna z ikon freak-fightów w Polsce. Pięściarz przygodę z MMA zaczynał jeszcze w KSW, a później coraz bardziej skręcał w stronę niestandardowych zestawień na galach freak-fightowych. Brał udział w kilku galach FAME MMA, które w tamtym czasie dopiero się rozwijało. Później związany był z własną federacją MMA-VIP, High League, a ostatnio był jedną z największych gwiazd CLOUTMMA, które zostało jednak ostatecznie przejęte przez FAME MMA. Tak samo Marcin Najman, który z FAME pokłócił się po tym, jak faulował Don Kasjo w walce bokserskiej na FAME 8, wrócił w końcu do tej organizacji i zrobił do udanie, nokautując Tomasza Olejnika na gali FAME: The Freak. Jednak to nie jedyny sukces Najmana, jaki udało mu się osiągnąć w ostatnim czasie.
Marcin Najman pochwalił się najnowszą piosenką!
Jak się okazało, Marcin Najman zajmował się też... muzyką. Mało kto może pamiętać, że „El Testosteron” ma wykształcenie w tym kierunku, a teraz pochwalił się on swoją najnowszą produkcją. We wtorek, 8 października, ukazał się najnowszy utwór Marcina Najmana pod tytułem „Jest jak jest”. Odpowiadał on w nim za tekst, wokal i gitarę basową, do tego w utworze wystąpili inni artyści: Paul Gavlic i Wojciech Pilichowski odpowiadali za produkcję, a także za dodatkowe wokal i gitarę basową, na perkusji zagrał natomiast Kacper Kaczyński. Jest to oficjalna premiera, utworu, ale jego część można było usłyszeć podczas wyjścia Najmana do klatki na gali FAME: The Freak. Fani od razu pogratulowali Najmanowi udanej produkcji! „Sztos Cesarzu”, „Piosenka od razu wpadła w ucho od wejścia na FAME MMA Uwielbiam. Pozdrawiam Cesarza”, „Ogień”, „Cudownie Cesarzu” – czytamy w komentarzach.
Listen on Spreaker.