O treningach Szpilki w MMA było wiadomo od naprawdę długiego czasu, a od kilku miesięcy był on już zawodnikiem potwierdzonym przez KSW. Kibice czekali jedynie na oficjalne potwierdzenie debiutu "Szpili" w mieszanych sztukach walki. Zainteresowanie pojedynkiem 33-latka w oktagonie jest ogromne, przez co szybko pojawiły się spekulacje. Sam zawodnik z Wieliczki podsycał te informacje, bowiem nie zaprzeczał, że najprawdopodobniej wejdzie do klatki jeszcze przed wakacjami. To oznaczało, że szykuje się do walki podczas KSW 71, bowiem wcześniejsza, jubileuszowa gala, ma już zaplanowaną kartę. Teraz wiadomo, że Szpilka nie kłamał i faktycznie zadebiutuje w MMA już 18 czerwca!
Pudzianowski zakrwawiony i zdyszany po starciu z młodymi chłopakami. "Gonią i mordę rozbijają"
Postura Artura Szpilki przed walką w KSW robi wrażenie!
Przełomowa chwila w życiu Szpilki. Nie ma odwrotu od walki w KSW!
To właśnie wtedy federacja KSW zorganizuje 71. galę pod tym szyldem. Miejscem debiutu Szpilki okazał się być Toruń. Tamtejsza arena może pomieścić nawet ok. 9000 miejsc, a popularny pięściarz będzie jednym z głównych bohaterów wydarzenia. Od dłuższego czasu mówi się, że w klatce dojdzie do rewanżu Szpilki z Siergiejem Radczenką, jednak na ten moment rywal 33-latka jest nieznany. Federacja wciąż dopina formalności związane z kontraktem jego przeciwnika.
Adam Kownacki przed wielkim wyzwaniem! Jego przeciwnik ujawnił wszystko w mediach społecznościowych
Szpilka - Radczenko na KSW 71?
Przypomnijmy, że do pierwszej walki Szpilka - Radczenko doszło w marcu 2020 r. na gali Knockout Boxing Night. Po dziesięciu rundach sędziowie wskazali zwycięstwo Polaka, co wzbudziło ogromne kontrowersje. Ukrainiec dwukrotnie posłał rywala na deski, mimo to przegrał pojedynek na punkty. Wydaje się, że po dwóch latach otrzyma szansę rewanżu. Na przeszkodzie stoją jedynie formalności, a sytuacji nie ułatwiła wojna w ojczyźnie Radczenki. Oficjalnie rywal Szpilki ma zostać ogłoszony w najbliższym czasie.
