Pudzian ŁYKA TO i rusza w teren. Każe uważać na DZIURY [ZDJĘCIE]

Po tym, jak Pudzianowski zakończył swoją przygodę z wyciskaniem niebotycznych ciężarów, związał się z MMA. Jego ostatni dotychczas sukces stanowi triumf podczas grudniowej gali w Zagrzebiu. Wówczas naprzeciw Polaka stanął wojownik z Bośni i Hercegowiny, Erko Jun. "Pudzian" okazał się od niego lepszy i z radością mógł spoglądać na przyszłość, która malowała się w barwach kolejnych pojedynków w klatkach.

Mariusz Pudzianowski ODWALIŁ się jak stróż w Boże Ciało. Okularki z Hollywood specjalnie na niedzielę [ZDJĘCIE]

Niestety - na drodze wszystkiemu stanął wybuch pandemii koronawirusa, ale także kontuzja, przez którą Polak i tak by się nie zmierzył w zaplanowanym na marzec pojedynku w Łodzi z Quentinem Domingosem. 43-latkowi pozostały więc ciężkie treningi w zaciszu domowym i walka o jak najlepszą dyspozycję w chwili, gdy świat sportu powróci do przynajmniej jako-takiej normalności.

Przy tym wszystkim siłaczowi nie brakuje jednak chwil na akcenty pełne humoru.

"Ta butelka to jest cały świat. Teraz dopiero widać POTĘGĘ MARIUSZA PUDZIANOWSKIEGO" - głosi jeden z komentarzy pod zamieszczony przez jednego z fanów byłego strongmana. I doskonale pokazuje szacunek, jakim "Pudzian" cieszy się wśród swoich sympatyków. A ci z pewnością nie mogą już się doczekać okazji, aby ponownie ujrzeć swojego idola w klatce.