Ten nokaut już przeszedł do historii światowego MMA! Na gali UFC w Abu Zabi 26-letni Joaquin Buckley walczył o swoją przyszłość w największej organizacji mieszanych sztuk walki na świecie. Wcześniej poniósł porażkę z Kevinem Hollandem i starcei z Impą Kasanganayem było dla niego ostatecznym sprawdzianem. Do sprawy podszedł bardzo zmotywowany, a cios, który wyprowadził w drugiej rundzie zostanie zapamiętany przez kolejne pokolenia fanów MMA! Doszło bowiem do wyjątkowo groźnie wyglądającego nokautu.
KSW 55: NOKAUT Mameda Khalidova! Zobacz, jak ZNISZCZYŁ Scotta Askhama! [WIDEO]
Buckley postanowił spróbować kopnięcia z półobrotu w wyskoku. Wszystko poszło zgodnie z planem i stopa atakującego wylądowała prosto na szczęce przeciwnika. Po chwili Impa Kasanganay wylądował na deskach, kompletnie nie panując nad swoim ciałem. Buckley, który już wiedział, że wygra, odszedł daleko od rywala. Wszystko uchwyciły kamery, choć walka zakończyła się w ciągu kilku sekund.
KSW 55: Wyniki gali. Wielkie zwycięstwa Khalidova i Materli!
- Gdy zobaczyłem, jak jego ciało sztywnieje, pomyślałem: "O tak. To koniec gry. Nazywam to stylem Wakandy - skomentował po walce wyraźnie dumny z siebie Joaquin Buckley.