Od gali FAME 22 minęło już kilka tygodni i włodarze federacji już zdążyli ułożyć kartę walk kolejnego wydarzenia, FAME: The Freak. Podobnie jak podczas gali na PGE Narodowym, próżno było szukać w programach promujących wydarzenie medialnych włodarzy, jednak na kilka godzin przed samą galą, Wojciech Gola postanowił zabrać głos w mediach społecznościowych i opowiedzieć nieco o tym, co dzieje się za kulisami FAME MMA. Okazuje się, że zarząd spółki zrezygnował już z wykorzystywania włodarzy do promocji kolejnych wydarzeń oraz ich udziału w konferencjach oraz otwarciu i zamknięciu gali. Co więcej, Wojtek Gola postanowił zdradzić fanom, że obecnie planuje on nieco wycofać się w cień, bowiem czeka go operacja serca. Już przed kilkoma miesiącami Gola wyznał w rozmowie z "Super Expressem", że ma ogromne problemy ze zdrowiem, a teraz zdradził kolejne szczegóły swojej choroby.
NIE PRZEGAP: Tak mieszka Taazy! Zwycięzca turnieju FAME przeprowadził się do prawdziwej willi
- Niektórzy pewnie też wiedzą, inni nie - w sumie, jak ze wszystkim. Od śmierci mojego taty cierpię na napadowe migotanie przedsionków. Jest to bardzo uporczywa choroba, która polega na tym, że często serce bije mi nieregularnie no i szykuję się do zabiegu ablacji, żeby serce nie wpadało już w arytmię. Jedną ablację już miałem z 8 lat temu, teraz będzie druga. Po pierwszej przez 2-3 lata był spokój więc liczę, że kolejne 3-4 lata też będę miał spokój po kolejnej. Może się uda nawet to wyleczyć, ale jest to bardzo uporczywa choroba - zdradził jeden z włodarzy FAME podczas relacji na Instagram Stories.
Gola jasno dał również do zrozumienia, że obecnie ma w planach nieco wycofać się z życia publicznego argumentując, że od początku swojej kariery w show biznesie oddaje się temu w stu procentach, co wymagało od niego mnóstwa sił i energii. Co więcej, miał on również zastanawiać się nad częściową sprzedażą udziałów w FAME. Powodem miałoby być spieniężenie sukcesu federacji i możliwość zainwestowania w inne projekty. Nie zdradził on jednak, czy do takowej faktycznie doszło.