Adam Małysz jest postacią, która po dziś powoduje wielkie emocje wśród fanów polskiego sportu. Wszyscy kibice mają w pamięci wielkie triumfy skoczka, wybuch "Małyszomanii" i wspólne, rodzinne oglądanie konkursów Pucharu Świata. Okazuje się, że istnieje człowiek, który nie ma tak pozytywnego obrazu Małysza i po latach wytyka mu niewygodne wątki z przeszłości. Mowa o byłym szkoleniowcu skoczka - Pavle Mikesce, który w wywiadzie z portalem "skijumping.pl" publicznie oskarżył kultowego sportowca.
Adam Małysz oskarżany przez byłego trenera. Poważne zarzuty w wywiadzie z polskimi mediami
Pavel Mikeska pracował z Małyszem pod koniec lat 90., a więc w okresie, w którym o "Orle z Wisły" zaczęło robić się głośno. Mimo że najlepszy okres nastał za kadencji trenera Apoloniusza Tajnera, to wydawać się mogło, że relacje Czecha i polskiego mistrza po latach są bardzo dobre. Zdaniem szkoleniowca, w trakcie ich współpracy doszło do wielu, nieprzyjemnych zdarzeń, które były zainicjowane przez polskiego skoczka. Mowa między innymi o wielkim łaknieniu pieniędzy i nagród, które miały być charakterystyczne dla olimpijczyka, a także o oszustwie, którego mial się dopuścić.
Małysz miał być zachłanny na pieniądze i okłamywać czeskiego szkoleniowca? Nieprawdopodobne wyznanie
Okazuje się, że Mikeska ma po latach wielkie pretensje do swojego byłego podopiecznego i uważa, że kariera szkoczka owiana jest wieloma, niewygodnymi faktami. Jakie zarzuty padły pod adresem Adama Małysza? Czy skoczek oszukiwał trenera reprezentacji narodowej? O tym przekonasz się, czytając galerię poniżej.