Adam Małysz zakończył karierę skoczka 10 lat temu, ale szybko wrócił do swojej ukochanej dyscypliny. Po przygodzie związanej z rajdami samochodowymi, przyjął posadę dyrektora-koordynatora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN. Dzięki temu regularnie gościł na największych skoczniach świata, a podczas transmisji z konkursów skoków narciarskich jest jednym z głównych ekspertów. Wobec tego nawet młodsi kibice zapoznali się z wybitnym zawodnikiem, który dla ludzi żyjących w czasach „Małyszomanii” wciąż jest jednym z narodowych bohaterów. Nie może dziwić, że z punktu widzenia marketingowego, niespełna 44-latek dalej jest gorącym nazwiskiem. Od wielu lat reklamuje on różne produkty, ale w ostatnich miesiącach przyjął o wiele poważniejszą propozycję. „Orzeł z Wisły” został twarzą kampanii szczepionkowej przeciwko koronawirusowi, co dość wyraźnie podzieliło polskie społeczeństwo.
Adam Małysz wybuchnął! Legendarny skoczek musiał to powiedzieć, mówi o niesprawiedliwości
W galerii poniżej możecie zobaczyć, jak na przestrzeni lat zmieniał się Adam Małysz:
Ivan Komarenko nie wytrzymał
Od początków pandemii ludzie prezentują różne poglądy. Zdecydowana większość społeczeństwa przyjęła opinie ekspertów za słuszne, i chętnie się szczepiła, by zapobiec koronawirusowi. Jednak na świecie istnieje również dość liczna grupa, która podważa sens szczepionek. Jednym z bardziej znanych polskich antyszczepionkowców jest Ivan Komarenko. Piosenkarz od dawna nie krył się ze swoimi poglądami, ale mało kto spodziewał się, że wymierzy on cios w Małysza. Tymczasem jedna z ostatnich wypowiedzi legendarnego skoczka sprowokowała go do publicznego linczu.
Zawody Pucharu Świata mogą zostać odwołane! Wszystko przez kolejne obostrzenia
„Skowyt lemingów jest bezcenny! Z całym szacunkiem do Adama Małysza. Ale niestety bogaci panowie z Big Pharmy mieli co do niego inne plany. Gość niesiony falą własnych (zasłużonych) sukcesów wdepnął w przysłowiową kupę. Usłyszeliśmy go ostatnio narzekającego w TVN, że pomimo tego, że jest kilkakrotnie zaszczepiony, musi nieustannie przed zawodami robić testy. Ostrzegaliśmy od ponad roku o dziwnym charakterze tej pandemii. Nie chcieli nas słuchać. Wielu z nich nawet teraz kibicuje segregacji sanitarnej. Może nasi mistrzowie sportu wreszcie ostatecznie się obudzą i dołączą do nas. Pytanie tylko co zrobią z keczupem, który do tej pory wchłonęli. Obyśmy nie oglądali za pięć lat Małysza narzekającego, że rząd obiecywał bezpieczne szczepionki” – taki wpis zamieścił na Instagramie Ivan Komarenko
Warto dodać, że Małysz przechodził koronawirusa w zeszłym roku. Już wtedy spotkała go dość duża krytyka z obozu antyszczepionkowców, jednak „Orzeł z Wisły” był pewien swoich poglądów. Z całej siły popierał akcję szczepionkową, a choroby COVID-19 nie życzy nikomu – niezależnie od objawów.